Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

to wskazówki zegarów

pchają czas do przodu

zbudowani z uskoków czasu

obrotowych zębatek i sprężynek

ciągle pytamy czemu 

kręcą się coraz szybciej

a wentylator sekund 

dmucha co roku mocniej

 

kiedyś przecież zabraknie sekund

kwit zbiorczy za zużyte godziny

przyjdzie poleconym

umarli zaksięgują żywych 

 

ręczny chronometr

to taki sam zabójca

jak zegar z kukułką

obaj to ludobójcy

za chwilę otworzą się drzwiczki

przyciężki ptak oznajmi agonię

ostatniej godziny

 

nasłuchuję niewinnych tyknięć

która sekunda to ta zła

tych którym noga poślizgnie się

na skalnym klifie

albo pokochają prostytutkę

chorą na miłość

 

w końcu zepsuty zegar

dwa razy na dobę

zna dobrą godzinę

a martwy człowiek

nawet nie wie

że nie żyje








 

Ilość odsłon: 331

Komentarze

grudzień 05, 2022 09:48

no niech tak zostanie

grudzień 05, 2022 01:30

No wiem, o życie chodziło.

grudzień 04, 2022 11:50

Pawel, czemu się kręcą szybciej to nie jest pytanie, a jeżeli już to retoryczne
z prostytutka też nie o to chodziło
ale cieszę się z iluminacji na koniec :)

grudzień 03, 2022 11:31

a martwy człowiek

nawet nie wie

że nie żyje

- Kurczę, nie wiedziałem. Choć cytując klasyka - "proszę mnie zapytać po śmierci"

grudzień 03, 2022 11:29

Rafał, nie jest tak źle... ale - "ciągle pytamy dlaczego..." zbyt grechutowo, brakuje tylko, żebyś dopisał - odpowiedz, ma dziewczyno... Ta prostytutka chora na miłość - rozumiem, że chciałeś dać jakiś mocny, drastyczny akcent na koniec... Kumam, czasem się ulega takim pokusom. Ogólnie nawet zgrabne ogólniki o przemijaniu, bez zaczepienia w detalach, co sprawia, że jakby w wierszu trochę brakło mięsa. Jako czytelnik mogę powiedzieć tylko - no tak, przemijamy, panie dzieju, i co zrobić...? Ech, życie, panie dzieju...

listopad 27, 2022 08:46

Czas to dobry nauczyciel. Szkoda tylko, że zabija swoich uczniów.

listopad 27, 2022 00:11

Poniedziałek, Ja - nawet taki komentarz cieszy na tym na tym łez padole, zdychającym Poemaxie :)
pzodrawiam

listopad 26, 2022 18:20

Taki trochę Newtonowski, klasyczny tekst w tym mechanicznym podejściu do czasu ;) Dwie ostatnie zwrotki jakby się zacinały? Zdrówka