Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Światło znów zapuszcza korzenie,
krokus w ogrodzie nie może ruszyć
 
z miejsca przyciąga życie. Rozdeptany
jeszcze głębiej wrośnie w podłoże.
 
Chociaż idę, stopy unikają złączenia z ziemią.
Ugruntowana odrębność bezwarunkowo dzieli
mnie i świat. Kłopotliwe kawałki
trzymam na dystans.
 
Powrót wydaje się mało możliwy.
Ilość odsłon: 323

Komentarze

kwiecień 14, 2023 14:05

Tetu, bardzo dziękuję za Twoje refleksje, a właściwie piękną interpretację mojego wiersza. Również pozdrawiam.

kwiecień 14, 2023 14:03

Leszku, dziękuję za komentarz.

kwiecień 13, 2023 21:10

Umknął mi taki ładny i głęboki wiersz:( Podoba mi się ta ugruntowana odrębność, fajnie to ujęłaś. Obrazowanie na tle wiosny i tego co powinno budzić się do życia - bardzo w punkt. W wierszu wszystko współgra i koreluje ze sobą i to się chwali. Pomimo iż pelce świat usunął się spod stóp, rozpadł na kawałki, co spowodowało liczne powikłania, to jednak Ona idzie - sama, jako "osobny byt" póki co niekompatybilny ze światem, nieufna, ale silna. I choć powrót wydaje się niemożliwy, to jednak światło zapuszczające korzenie daje nadzieję, dlatego dystans pomiędzy rozrzuconymi kawałkami, które jednak są w garści z wolna powinien się skracać. Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam.

kwiecień 13, 2023 19:52

Potwierdzam, to bardzo dobry wiersz

kwiecień 13, 2023 18:25

Dziękuję za odwiedziny i czytanie. Pozdrawiam.

kwiecień 13, 2023 13:06

A tu jaki fajny wiersz, i nikt nie skomentował.