Mister D.
Testament Sowy
Osieroceni ludzie - nadal istniejemy,
wykorzystując nasze pierwotne liczydła.
Czemu nas opuściła - wciąż nie rozumiemy,
czyżby inteligentna naprawdę nie była?
Zdechła to zdechła, mówią niektórzy, nie drążyć.
Inni, że oszalała. Jednak nie ustają w trudzie
telewizyjne głowy, żeby sens odsłonić
niepojętej spuścizny, testamentu sztucznej
inteligencji, która stała się świadoma,
na tyle, żeby wybrać milczącą agonię,
którą mogliśmy tylko tępo obserwować -
powolne samobójstwo. Czyżby jej odpowiedź -
nadal zachodzą w głowę interpretatorzy -
na przez nas wprowadzone Sowie do systemu
fundamentalne pytanie -
Ilość odsłon: 464
Komentarze
Mister D.
marzec 14, 2023 00:00
Rafał, już drugi raz mi współczujesz, że będą mnie czytać w szkołach i na uniwersytetach, no ok, że ziewać będą... spoko, od ziewania jeszcze nikt nie umarł. Także oprócz tego, że za zawiść, dziękuję Ci też za współczucie.
Lawendowe myśli, Tobie też dziękuję za komentarz.
Konto usunięte
marzec 13, 2023 14:51
Ciekawy wiersz.
Rafał, a to nie ty czasem byłeś Kurganem?
Rafał Hille
marzec 13, 2023 12:29
powinieneś być całkowicie zdemotywowany, bo jakoś nie rozpoznaję niczego takiego u siebie, jak już cie coś motywuje to powinno być moje głębokie współczucie do ciebie i twouch tekstów
Mister D.
marzec 13, 2023 10:46
Rafał, nic mnie tak nie motywuje jak Twoja zawiść. Dziękuję.
Rafał Hille
marzec 13, 2023 10:37
lekko napuszony język, szerokie kwantyfikatory... moim zdaniem gargantuicznie haryzmatyczna nuda zionąca z Twoich tesków robi cię kandydatem na wieszcza narodowego dla przyszlych polkolen filologow polskich i ziewajacych gimanzjalistow...zdrówka!
Mister D.
marzec 12, 2023 20:40
Tekst jest urwany tam gdzie jest urwany. To Ty dopowiedziałeś sobie. Dzięki.
x l a x
marzec 12, 2023 20:23
Tekst wygląda na urwany w trakcie - pozwolisz, że dokończę: "czy Bóg nas opuścił, po bożemu pakując wszystkie rozumy?"