Widzę, że z niechcianego rymu wybrnąłeś i dobrze, bo teraz jest ok.
Podoba mi się tytuł, idealnie współgra z całością (ja z tytułami mam wieczny problem) :). Wiersz bardzo fajny, bardzo spójny (ale o tym już Kocica). Podobają mi się nadchodzące wody płodowe (są nośne), krótkie, a obrazowe zdanie. Już widzę jak wsiąkają w ziemię i co się z tego urodzi. Wizja powodzi też się jawi. Nie stawiam na plony i dobre zbiory, chociaż kto to wie? w końcu raz ciepło, raz zimno. Zdanie z drzewami też świetne. Podoba mi się takie ujęcie tematu. Pozdro.

@The Meanest Cat, spodobało mi się to określenie z hiperłączem - dobry pomysł dla recenzji; staram się utrzymywać ciąg logiczny, a czytelnik taki jak ty jest bezcenny, gdyby się chciało tak na papier z tym, bo jest gotowy...
@wokka, właśnie o te skojarzenia chodzi i łaskotanie wyobraźni czytelniczej ;-)
@ais, dłużej zatrzymałem się nad twoimi wnioskami, bo są słuszne; z tymi odlotami inaczej się nie da, bo nie każdemu do głowy przyjdzie odlot po kleju; z tym rymem niezbyt mile widzianym też mnie gryzie, ale nie wiem, jak to załatwić - właśnie czekam, a nóż widelec ktoś coś zasugeruje, a ja to porwę. Dziękuję

Odloty mają się dobrze, lecz nie chodzi o ptactwo. - niepotrzebne to dopowiedzenie.
*
Uszczelniamy powieki zanim zamkną się na wieki. - skąd wziął się ten samotny rym?
*
Trochę mi się nie podoba, ale trochę podoba. Najbardziej końcóweczka.
.

Ciekawy obraz z nie tylko wiosennym obszarem skojarzeń. Pozdrawiam.

Z obrazów najbardziej do mnie zagadał ten z drzewami :)

Podoba mi się taki sposób pisania.
Wiersz jest spójny i konsekwentny metaforycznie, ale jednocześnie każda fraza, oprócz tego, że komponuje się w całość z pozostałymi - prowadzi, jak hiperłącze, do zupełnie innych, pozawierszowych nawiązań, skojarzeń.

Pozdrawiam,
The Meanest Cat.

Ze szkicu na facebooku zrobiłem coś poszerzonego, i miło mi, że daje się go ogarnąć bez problemu. Zrobiłem z tego jeden wielki podtekst - dzięki za chwalenie...

Dobry wiersz Marku, mógłby być konkursowym. Parę bardzo ładnych fraz: ptaki z bezpłatnym wstępem do nieba, uszczelnianie powiek - od razu widzę wieko. No i całość o bezradności wobec pogody, w której jesteśmy, z której jesteśmy, niezmierzalność świata. Brawo!