Jakoś dzisiaj tak wypadło,
Że - choć co do tego komu? -
Owinięta w prześcieradło
Plączę się po własnym domu.
Niepotrzebna mi uwaga
Tych, co mnie od błędu strzegą,
Tak, pod spodem jestem naga,
Lecz nikomu nic do tego.
A, to o to chodzi przecież,
Żebym się nie przeziębiła?
To dziękuję, dobrze wiecie,
Że nie chciałam być niemiła.
https://boszart.pl/sklep/malarstwo-polskie/tamara-de-lempicka/reprodukcje-na-plotnie/tamara-de-lempicka-portrait-de-marjorie-ferry-1932/
Komentarze
Leszek.J
kwiecień 16, 2023 20:21
Obrazek i wiersz jak najbardziej :)
Mister D.
kwiecień 16, 2023 18:28
Fajny wiersz, w temacie malarsko feministycznym, choć ostatnio nie przepadam za Łempicką, za dużo nią karmią publiczność. Ale wiersz fajny.