Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Jak dobrze, mogę myśleć o blaskach i cieniach,

ten jedynie jest martwy, o kim dobrze tylko

albo gęba na kłódkę - zabijam i wskrzeszam,

bo mi wolno, jak dobrze, nikt nie jest relikwią.


Nie po to przecież zginął, żebym nie mógł mówić,

ale żebym pod drzewem twarz w cieniach i blaskach

miał własną, a nie z mordą w kuble, krokiem równym

maszerował w pochodzie o wystygłych czaszkach.


Przecież krew ich wciąż żywa cyrkuluje w drzewach,

więc ich pod nim pamiętam w pozycji dowolnej,

siedząc, leżąc lub stojąc, nie chcę, więc nie klękam,

nie mam skrzydeł więc chodzę, gdy na twarzy mojej


drzewo kładzie to blaski, to cienie - jak dobrze.

Ilość odsłon: 236

Komentarze

grudzień 02, 2023 19:47

Dzięki. Pozdrawiam.

grudzień 02, 2023 19:40

Świat przeszłości nie jest martwy, kokietuje przyszłość, próbuje do niej zaglądać.

Pozdrawiam serdecznie,
Miłego wieczoru