Marek, cieszę się, że tekst jest uniwersalny, tak starałem się go napisać, aby był w czasie i poza czasem. Dzięki.

Nuria, miejmy nadzieję, że to się już kończy, i kto wie, może doczekamy dnia w którym Robert zwróci się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który nagle okaże się dobry, sprawiedliwy, potrzebny, którego wyroki należy szanować i uznawać, przecież pewien bankier właśnie przejrzał na oczy i zobaczył jakim dobrodziejstwem jest ten trybunał, więc może i Robert się nawróci, o człowieku nie wolno wątpić dopóki żyje ;)

Paweł, trafiłeś w punkt !
Cóż, przy oklaskach i dotacjach jeszcze takie typy jak Robert mogą się rozmnożyć. Oby nie !!!

Właśnie wczoraj oglądałem wywiad z Cenckiewiczem (ta sama banda co Bąkiewicz) i twój tekst wpasował mi się również w Benckiewicza... ;-)

Tekst po drobnych poprawkach, plus przez krótki czas można oglądać ilustrację:

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/269076035_7379623252063558_7925782127211496888_n.jpg?_nc_cat=105&ccb=1-7&_nc_sid=8cd0a2&_nc_ohc=Wm8mykI_agcAX9TH8Ve&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=03_AdSOoqydBZat9Z7zbgj7JVoDb26oqCt7b47lBmuT4pFGSA&oe=659A56D0

Rafał, Adaszewski - dzięki serdeczne.
Dagny - ja tu nie widzę nic osobistego.

śmieszne Pawle! podoba mi się, komentarzami "speców" wiem, że się nie przejmujesz więc nawet nic nie piszę na ten temat
pozdrówki

Pawle, Twój komentarz (13:41’ ), jest pospolitą wycieczką osobistą pod adresem życzliwych czytelników. Zaniechaj na przyszły raz.

No i fajnie się czytało, czasu się nie straciło!

A jak już Robert nie jest w stanie dać do myślenia, to nie wiem co może.

To dialog z pewnym przysłowiem.