Majowa
zimowa
od pierwszej zimy marzę że przyjdziesz
a ja od progu wsunę ci ręce pod kurtkę
zanurzę się, wchłonę
piszesz że kurtkę masz wciąż tę samą
pod nią skórę wytatuowaną snami
grudzień 23
Ilość odsłon: 669
od pierwszej zimy marzę że przyjdziesz
a ja od progu wsunę ci ręce pod kurtkę
zanurzę się, wchłonę
piszesz że kurtkę masz wciąż tę samą
pod nią skórę wytatuowaną snami
grudzień 23
Komentarze
Grain.
grudzień 12, 2023 13:39
T. Nowak
Oczekiwanie /fragmenty/
W takie wieczory na nic się nie czeka,
słucha się dzwonka, co u sani brzęczy,
smaga się konie, biegnące z daleka
po horyzontu skrzypiącej obręczy.
Po co się martwić, głos twoj nie wywoła
miłego chłopca na odległość źrenic.
Jeszcze wyjść można z krajobrazu koła,
ale nie można jego smutku zmienić.
Majowa
grudzień 12, 2023 12:19
dziękuję za kolejne komentarze
pozdrawiam serdecznie
Mister D.
grudzień 12, 2023 09:05
od pierwszej zimy marzę że przyjdziesz
a ja od progu wsunę ci ręce pod kurtkę
zanurzę się wchłonę przez skórę
piszesz że wciąż tę samą nosisz
- ja bym tak.
adaszewski
grudzień 12, 2023 07:35
Miało być krótko i celnie, tym razem nie wyszło
Gudmundur
grudzień 11, 2023 22:39
Dobry!
Pzd
Majowa
grudzień 10, 2023 22:03
P.S.
a amputowanie zaimków
nawet "poezji" czasem źle robi.
Majowa
grudzień 10, 2023 22:00
to tylko tekst,
który ma nadawcę i adresata. stąd zaimki.
pozdrawiam
Dagny
grudzień 10, 2023 21:40
…ja/ ci/ się/ siebie/ mi/tę/ tobie/ moja…
No kurczę, nie ma jak infekowanie poezji kompletną ZAIMKOZĄ ))): , fuj, brrrrr.
x l a x
grudzień 10, 2023 19:24
Nie ma sprawy...
Majowa
grudzień 10, 2023 19:16
dzięki, wiem, ale jestem z czasów, gdy tą / tę było zamienne i można było, jak komu brzmiało