Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

przedawkowałam słowa Piotrze
umarły wraz z sensem i nie ma nic
co zakwitłoby

między nami chłód droga pod prąd
i skała z którą przyjdzie się mierzyć
samobójcom

zostanie odpuszczone to nie ich wina
że ciemność pochłania światło i nie ma
gotowych aniołów ani żyznych ziem
w których można posadzić nowe

człowiek staje się ciężarem
sobie zawdzięczam ten stan Piotrze
a przecież mogłam oddzielić ziarno
wyłuskać co lepsze i na dobre
zapomnieć czym jest kara

skamieniałam

nie podniosę już oczu ani głosu
on przyjdzie we śnie
kiedy będziemy zamarzać


Ilość odsłon: 702

Komentarze

grudzień 16, 2023 15:54

Rafał, Adaszewski, dzięki za słowo.

grudzień 16, 2023 15:52

Marek, jak mogę usunąć "samobójcom" i przejść do porządku dziennego nad następnym wersem, strofą? Czytałeś to?

między nami chłód droga pod prąd
i skała z którą przyjdzie się mierzyć

zostanie odpuszczone to nie ich wina...

(komu zostanie odpuszczone? czyja wina?) Musiałabym przemeblować całą następną strofę, bo dopiero by się narobiło. Motyw samobójcy jest bardzo istotny, bo ma związek z Piotrem. Myślałam, że da się to wyczytać. Mogłam użyć lp - "samobójcy", ale byłoby to zbyt ukierunkowane, chciałam tego uniknąć, poza tym ze względu na sam czyn, a także (a może przede wszystkim), przez wzgląd na wiele podobnych przypadków i tego co za tym idzie... użyłam lm.


"Samobójcom zostanie odpuszczone" tutaj peelka usprawiedliwia czyn, bierze winę na siebie, o czym w dalszych strofach.

sobie zawdzięczam ten stan Piotrze
a przecież mogłam oddzielić ziarno...


Musiałabym zmienić cały wiersz Marek, ale próbuję zrozumieć.

Dziękuję za wgląd i słowo. Odpozdrawiam.

Ps.
Nie traktujcie tych wierszy jako osobistych, bo za chwilę przestaniecie się wypowiadać;) Dźwigam to.

grudzień 15, 2023 20:15

Zbyt osobisty, by wtrącać swoje trzy grosze. Jedynie słowo "samobójcom" usunąłbym, bo tworzy dodatkowy, mało zrozumiały, motyw. Całość przekonuje swą autentycznością i niewymuszoną metaforyką. Pozdrowienia

grudzień 15, 2023 18:40

Na dobre zapomnieć, czym jest kara. W tym, czy ja wiem?, wezwaniu odnajduję istotę tego wiersza. Ujmuje spokój. Gdyby mi przyszło pomstować na ciągłą, Kafkowską pamięć o karze, pewnie rzuciłbym mięsem, a wersy byłby zgrzytały...

grudzień 14, 2023 22:52

Pierwszy wers to dla mnie tytuł, dwa kolejne raczej bez szkody dla wiersza można usunąć/dopracować, a dalej łapie flow ten wiersz. Moim zdaniem oczywiście.

grudzień 14, 2023 22:20

to jest wiersz do czytania, nie do recytowania, próbowałem go powiedzieć i można sobie na nim język połamać:)
jest funeralny smutek, ciekawie ubrany, wysmakowany, ale jak się można przyczepić to "zakwitloby" bardzo wyciąga to zdanie ja bym dał "zakwitnie" ale up to you :) pozdr.

grudzień 14, 2023 20:43

Mithril, dziękuję za upominek. To dobry podkład.

Pawle, chętnie zajrzę w obrazy De La Toura (nie znam twórczości), może coś mnie zainspiruje i jakaś ekfraza się napisze:) Co do Twojej subtelnej sugestii, fajnie, że wyłuskałeś różnicę w brzmieniu i wyczułeś tę mało wyczuwalną przestrzeń na sekundę ciszy, bo to znaczy, że czujesz ten twór. Jak powstawał wiersz w kółko wałkowałam ten wers, zgodnie z Twoją propozycją i tak jak jest. Wybrałam, to co bardziej moim zdaniem akcentowało to miejsce. Dziękuję Ci za to, że czytasz i snujesz rozważania na temat, że dzielisz się nimi.

Dagny, dziękuję za słowo i wgląd. Ten poziom pozostawia wiele do życzenia;) Odpozdrawiam.

Andrew24, dziękuję za Twój udział w piotrowych opowieściach.

Konto usunięte, niestety nie wiem kto jest autorem i nie wiem, czy zasłużyłam na taki komplement, ale i tak dziękuję.

Meszuge, cieszę że zajrzałaś, że odczuwasz. Jeśli tylko będziesz miała kiedyś ochotę z przyjemnością posłucham, jak odbierasz te wiersze. Dziękuję. Odpozdrawiam.

grudzień 14, 2023 19:46

Jesteś niesamowita, tetu...

Może spróbuję odnieść się, kiedyś, do uczuć, którymi się dzielisz. Myślę, że każdy odnajdzie w Twoich "bezsilnościach" cząstkę siebie.
Na pewno wiem, że tytuł nie sugeruje tego, co "mówi".

Pozdrawiam

Konto usunięte

2-22-2

grudzień 14, 2023 19:18

Twoje wiersze są jak dobre wino, smakowane w szykownych kieliszkach.

grudzień 14, 2023 18:22

Wiersz świetny, bardzo mi się podoba. Życie, nie zawsze wiemy co z nim robić, niektórych uwiera...
...
wiatr porozrzucał
liście po parku
bawi się nimi

jak my
uczuciami
ludźmi
...
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego wieczoru