Co ty bredzisz, jacy wybrani prości ludzie?! Może chodzi o prostaków. Papież to prostak?

Nie bądź jak ci prawnicy, bo to oni zakłócają życie, a nie prości ludzie jakich Jezus wybrał do głoszenia Jego słowa.
Życzenia już składałem.
Miłego dnia

I teraz wracając do powodów tej dyskusji. Chciałem ci uświadomić, że tymi kazaniami o wątpliwej wartości uwłaczasz godności użytkowników portalu. To nie miejsce na ewangelizację, a takie twoje wynurzenia obrażają inteligencję. Życzę więcej rozwagi i skromności w Nowym Roku.

Słusznie nawiązałeś do prawników. Jeśli w Biblii już na początku jest błąd, to implikuje on skutki na całość. Jeżeli Duda złamał Konstytucję i zatwierdził lewych sędziów, to do dzisiejszego dnia wszelkie wyroki są nieważne.
Pozostaje ci dokształcenie się, bo wszystkiego wiarą nie wytłumaczysz. Wystarczyło na początku powiedzieć "Wierzę we wszystkie bzdury, jakie człowiek stworzył" i dałbym ci spokój. Jeśli zaczynasz argumentować coś, co nie posiada logiki - przegrywasz.

Myślę, że najlepiej zacząć od zapoznania się co znaczy słowo wiara, reszta nie będzie wymagała wyjaśnień, bo nad biblią łamią sobie głowę mędrcy świata od zarania. Podobnie ja nasi prawnicy nad tym co się u nas dzieje. Słowo pisane takie jest.
Pozdrawiam

Właśnie uwaga o pisaniu bzdur jest istotna, bo potem ktoś to czyta. Przykład: Biblia Pallotinum cytat: "16 Po czym Kain odszedł od Pana i zamieszkał w kraju Nod, na wschód od Edenu.
17 Kain zbliżył się do swej żony, a ona poczęła i urodziła Henocha.

Może wyjaśnisz, skąd ta żona, bo do tej pory na Ziemi byli Adam, Ewa, ś.p.Abel i Kain?
Sam napisałeś, że w Biblii są "malutkie niedoskonałości". Ale te kwiatki dyskredytują tę beletrystykę. Pocieszę cię, że żaden ksiądz nie potrafi tej zagadki rozwiązać. Wychodzi na to, że już przed Bogiem były kobiety/żony.

Niestety nie czytasz tego co piszę, zaledwie zerkniesz. Powtarzam się odsyłając do tego co wcześniej pisałem. Teraz ponownie. Jak mogli pisać jak nie było pisma. Napisali jak już było.
Miłego wieczoru,
Uwaga o czym ma ktokolwiek pisać jest nie na miejscu.
Pozdrawiam

*kaznodziei

Poza tym nic z tych psalmów nie pojmujesz. W psalmie 105 jest mowa o przymierzu Jahwe i Abrahama. To Judaizm! Zastanów się, cytując żydowskie pisma. Jak widzisz, Twoja wiedza w tej materii jest miałka i zaprzestań występowania w roli kaznodzieja, bo się kompromitujesz!

Jaką biblię zostawił?! Wtedy jeszcze pisma nie było. Jeśli zaczniesz podpierać się jakąś biblią, to prawdopodobnie jesteś świadkiem Jehowy. A więc nadal będziesz brnął w zmyślanie i konfabulacje.