Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Co mnie kurwa obchodzi wiosna
wybijanie się pąków
zielenienie kwitnienie śpiewanie

jestem wczorajszą jesienią
ciągle płaczę tracę wszystko
dni kurwa mam krótkie i długie noce
jeszcze oczy wypatruję

czekam na twoje powroty
a tu kurwa mówią żeby się przydało
życie z wiosną zaczynać od nowa

niech mi kurwa dadzą wszyscy święty spokój
jestem jesień wierna i deszczowa
co mnie kurwa obchodzi wiosna 
Ilość odsłon: 3444

Komentarze

maj 23, 2017 23:46

Jakby się tych "kurw" pozbyć, przynajmniej kilku, to temat nawet ciekawy, to taka polska specjalność- tkwienie we "wczoraj".

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 23, 2017 23:31

Krzyśku.. nie! Tu odkryłeś wszystko. Twój peel stoi jak nagi z tym wk-wem... a my co najwyżej mamy na niego patrzeć? No wybacz. Dla mnie spłyciłeś tym wiersz. Aż za dobrze widać tu jego frustrację. To jak ogłoszenie. Jestem wkurzony-nie podchodź. I nie mów że jest pięknie-bo nie jest. I nie mów że jest brzydko-bo nie wiesz co to jest prawdziwa brzydota...

Twój peel przypomina mi jednego gościa z którym pracuję. Ledwo wejdzie do szatni to jęczy: "k-wa ale mi się nie chce! "Tu też ledwo peel zaczyna gadać i się mu nie chce... tylko wiesz co... tu brakuje tego o czym mówi Anya... o celu o sensie wk-nia... tu nie widzę tropu za którym mógłbym pójść... dlatego uważam że to kiepski wiersz...

Mówię szczerze jak czuję... szanuję Cię. A Ty zrób z tym co chcesz

Pozdrawiam

maj 23, 2017 23:06

O! żesz! Qr.... A co ten peel taki wkurzony na wiosnę? przeca qr... wiosna to najpiękniejsza pora roku... Może qr... peelowi kłos się w gatkach zaplątał i cosik mu nie tak? :)

maj 23, 2017 21:44

Imre, o jakie ci wiersze chodzi? wszystkie moje wiersze są zbliżone do tego, czyli coś mówią, tu jest pokazana frustracja peela który ma dość tej popieprzonej wiosny i wszystkiego co jest z nią powiązane, chcesz ten wiersz polubić? to przeczytaj go bez wulgarnych słów, i już masz efekt " Efekt Motyla "

xlax, cofka? chyba cewka albo cefka, o lecie też mam taki podobny wiersz, a nad zimą pracuję, będzie gotowy zanim pierwsze pługi wyjadą na drogi, " Polskie Drogi "

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 23, 2017 20:42

Trochę mi smutno.. A może tylko taki mam dzień...

Ten tekst bardziej mi przypomina pewną dwupasmówkę wystrojoną paniami niż wiersze które u Ciebie lubię.. te do przemyślenia, pachnące ciekawą puentą.. niestety. Tu tego nie widzę. Szkoda, bo sam tytuł już mnie zaciekawił...

Pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 23, 2017 20:35

Tego typu głupotami zaczynałeś "karierę" na poemie. Czyżby cofka? No i przydałoby się więcej pokory w komentarzach odałtorskich... ;-)

maj 23, 2017 19:53

I to jest temat, bardzo dobrze zrealizowany, tak się pisze kolego, a co najciekawsze, z tego wiersza mogę zrobić jeszcze przynajmniej dwie wersje, jedna jeszcze bardziej na ostro, jazda bez kagańca, czyli dodając kilka fraz nazwijmy je lekko szokujące z pazurem i nieoczekiwanym zwrotem akcji, druga natomiast lightowa, taka laurkowa ale z dobitnym zakończeniem, wystarczy tylko pozbyć się, wyciąć te wulgarne słowa, da się? da się? tylko trzeba chcieć

maj 23, 2017 19:12

... ja Ci kurwa daję spokòj... tylki kurwa już nie pisz... przepisuj... od tej Onej...to Ci kurwa lepiej wychodzi...