Maciek Froński
Gitarzysta (Roman Kramsztyk, przed 1923)
Posłuchajcie mej ballady,
Którą śpiewam w chwili smutnej,
W niej zakląłem nędzne ślady,
Ach, młodości bałamutnej.
Nie słuchacie? Cóż to znaczy?
Wiem, to dzieje przecież stare…
Próżno liczę na słuchaczy,
Próżno sięgam po gitarę.
Dźwięk wydała jednak struna,
Choć nie chciały tego palce...
Będę milczał, do pioruna,
Lecz nie tak, że nie po walce!
Ilość odsłon: 216
Komentarze
Leszek.J
marzec 24, 2024 13:50
Jako upamiętnienie funkcjonuje
Sąsiadka Mościckiego
luty 27, 2024 15:26
Niespełnienie muzyka? :) Ale nie poddaje się, widać:)
x l a x
luty 27, 2024 10:59
Odczytałem jako opis gitarzysty Romana Kramsztyka, a link zupełnie mnie zbił z pantałyku...
x l a x
luty 27, 2024 10:59
Odczytałem jako opis gitarzysty Romana Kramsztyka, a link zupełnie mnie zbił z pantałyku...
x l a x
luty 27, 2024 10:59
Odczytałem jako opis gitarzysty Romana Kramsztyka, a link zupełnie mnie zbił z pantałyku...
Maciek Froński
luty 27, 2024 10:42
Nie musi się bronić bez linku, bo to wiersz o obrazie ????
x l a x
luty 27, 2024 09:48
Bez linku tekst nie broni się.