Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Znowu romans stulecia okazał się tylko
tygodniowym motylkiem, o jego istnieniu
pomiędzy reklamami nagrobków z lastryko
a środków na potencję, intymnego żelu

nadającego wymiar każdej kopulacji
niemalże niebosiężny zwykłym śmiertelnikom,
a także prezerwatyw ziarnom populacji
mających stawić opór i strzałami znikąd,

będących intensywną promocją przemysłu
zbrojeniowego, dołów post-fundamentalnych
generujących śnieżne Himalaje zysku,
przy których nikną wióry spisane na straty,

w liczbie zer po przecinku na oddech rosnącej,
dowiedziałem się kiedy wyjrzałem przez okno,
w parciu nocy na szybę widząc nieskończone
pespektywy otwarte na marsjańską boskość,

wierząc w Elona Muska, że będą legiony
do roku dwa tysiące plus czterdzieści cztery,
w gwiazdach podejrzewając latające spodki,
że nasze miasta widzą - pełznące ameby,

nocą przemienione w kolie.



Ilość odsłon: 67

Komentarze

maj 02, 2024 10:52

Dzięki Leszku.

maj 01, 2024 19:08

Jest wiele wątków i dobrze że są.
Podoba mi się wiersz

kwiecień 30, 2024 09:56

Dopiero jak sam go skomentuję to się pojawia.

kwiecień 30, 2024 09:54

Czemu jak przenoszę tekst z brudnopisu do publicznych publikacji, to nie pojawia się na stronie głównej? Przynajmniej ja nie widzę.