Gudmundur
Wiosną gdzieś w sercu nieskończoność sparowana!
/Ballata miniore (mniejsza) AA BcD BcD DA/
____________________________________
Wydobyć pięknem ukrywane z kufra
w sercu drzemiące istnie wasze lustra
Szatami wiosny złączy wszystkie styki
mówiąca w głowie parą
odpowiedź jawnie zgodą każdych treli
W słońcu jak spowiedź prosi twoje smyki
czująca igły wiarą
czasem bezradna w stogu sianka ścieli
Myzyczna spłatą — prawdą onieśmieli
Smakiem radości gdzieś ukryta cyfra
___________________________________
https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=xVlsCalF2QE&ab_channel=GhostBirdStudios
Ilość odsłon: 204
Komentarze
Gudmundur
czerwiec 23, 2024 21:06
Witaj, Leszku!
Ballaty są czymś nowym, a dopiero, co okryte przez jedną osobę spowodowały, iż zakochałem się w tej formie;
poszły do druku trzy obok innych wierszy o wiośnie.
Dziękuję ci!
Pozdrowienia
Leszek.J
czerwiec 21, 2024 17:18
Nie zetknąłem się dotąd z ballatą, więc trudno mi ocenić powyższy tekst
Pozdrawiam
Gudmundur
czerwiec 16, 2024 00:09
re:
Niezbornie skomponowany text, chyba że miała to być logorea. I do czego te chwyty gitarowe?
Jeśli według ciebie i innych tekst jest źle
skomponowany;
to warto (tak myślę) temu się przyjrzeć jako gatunkowi,
który nie jest tak rozpowszechniony, jak pantum, sonety i villanelle, jednak mając coś wspólnego — badania szkieletu zacząłem śledzić a chwyty gitarowe numerycznością, o których raczyłeś wspomnieć,
nie są Alicją w krainie cyfrowych mediów, myśli kwantytatywnością ukazują awarie niepoliczalności, będąc pewnym ich spoiwem jako sieciowość.
Nie wyprały małpie/małpom prawdy,
która w druku będzie czytana kontaktem.
Tabletu parą oczu tak zwariowana
na innym już 'levelu' — bez logorei
Pzdro!
x l a x
czerwiec 15, 2024 20:50
Niezbornie skomponowany text, chyba, że miała to być logorea. I do czego te chwyty gitarowe?
Gudmundur
czerwiec 14, 2024 02:37
/Ballaty nie są łatwe do napisania
ze szkieletem chaty jak z epokami/
Gudmundur
czerwiec 14, 2024 02:22
Hej!
Nie mam nic do zmiany przedstawionej przez ciebie;
jednak w ballatach obowiązuje ścisła reguła, którą mógłbym zmienić w wierszu, nadając brzmieniem w całości odmienne części, jakie tworzą treść zgoła.
/Matematyką z paskiem chemii i fizyki
są tematyką w sobie — zbiorami liryki./
Dzięki za zajrzenie i propozycję, z twojej strony,
jaką cenię!
aidegaart
czerwiec 14, 2024 01:41
Nie mówię, że używasz AI, po prostu ten tekst wygląda jak z AI: błędy gramatyczne, niezborne metafory, itd.
Nieczęsto przepisuję teksty innych ludzi, bo to nie moja broszka, ale weź pod uwagę:
Wydobyć pięknem ukrywane w kufrze
drzemiące wasze lustra
Szaty wiosny złączą wszystkie styki
mówiące w głowie parą
Odpowiedź zgodą każdych treli
W słońcu jak spowiedź prosi twoje smyki
czująca wiara igły
Czasem bezradna w stogu siana ścieli
Spłatę — prawda onieśmiela
gdzieś ukryta cyfra
To tyle, co potrafiłem wyciągnąć z tekstu, ale, po prawdzie, nie wiem, o co, chodzi.
Gudmundur
czerwiec 12, 2024 00:48
Hej!
Nigdy nie korzystałem z zasobów sztucznej inteligencji,
której od zawsze mówiłem i mówię do dziś. Nie!
Bo korzystam z zasobów, swojej 'Akasza', dzięki jakiej przeszedłem ścisłe nauki, ze światem zewnętrznym je łącząc...Lata przepracowane w progres się przejawiły,
aidegaart! Wiele zmieniły w moim pisaniu i dziś widzę, że mogę w końcu bez początku pisać coś sensownie, sensualnie, kosmicznie itd...
Ten wiersz, pomimo, że rażą mnie trochę dopełniaczówki, w ballatach są dopuszczalne, a błąd przez głupią literówkę tłumaczę w telefonie.
( wiersz zapisany w antologii miejsce swoje znajdzie)
To tyle!
Ci dzięki.
aidegaart
czerwiec 12, 2024 00:09
Gudmundur, sorry, ale to wygląda jak wiersz z AI.