Gudmundur
Villanella o niej!(MTJ*)
(2023-10-08)
__________________________________
( https://www.youtube.com/watch?v=bofZzKrw9WM&ab_channel=MusicForDreams )
___________________________
Wolę otwierać ludzkie oczy
i nic nie stoi na przeszkodzie,
człowiek ten boską ścieżką kroczy.
Jakoż w tym domu życie toczy,
wiekiem odkrył, że jest przy kodzie,
wolę otwierać ludzkie oczy.
Jakby nie były! Bóg je moczy,
wierszem tym oczy po porodzie,
człowiek z tą boską ścieżką kroczy.
Las pokażą i z większej mocy
powie nim ona: wstań Narodzie!
Woli otwierać w prawdzie oczy.
Biała ta karta jak co nocy
sercem jest w dżungli lek na głodzie,
człowiek tą ścieżką boso kroczy
Po lesie chodzi głos bez kocy,
bogacz rozmawia ze mną w biedzie.
Wolą otwiera prawda oczy.
Nagą już człowiek ścieżką kroczy
______________________
Amen!
*************************************
MTJ - Moja/Twoja totalna jaźń!
Ilość odsłon: 202
Komentarze
Gudmundur
sierpień 14, 2024 22:22
Dagny!
Nie chodzi o tekst piosenki,
raczej o jej częstotliwość wybrzmiewania,
która była dodatkiem podczas pisania wiersza;
'w trakcie zespolenia się sfer — wewnętrznej i zewnętrznej — oka. Dwa światy tworzące jeden, ukazują prawdę jako formę nieruchomej, marmurowej rzeźby, która cały czas jest karmiona, zgadnij, przez co i przez kogo?'
Można zobaczyć wiele poprzez doświadczenia.
Też o tym wiersze już gotowe mam
'bo gdzie jest miejsce na rozpoznanie błędu? Zmianę kursu?'
'Nie przewalutują konta ani myśli, ani serca, tylko środek transakcją daje prowizja'
Co do zmian, które nastąpiły i w moich postrzeganie zmieniły poprzez wolitywne nastawienie mocy, jakie nie jest science fiction a doborem dwóch sił, z jednego warkocza emanuje;
między innymi tętniący bunt, o którym raczyłaś wspomnieć i rozwinęłaś nawet temat, poszerzając słowem 'kurtuazja' całość poddałem ścisłemu rekonesansowi jak tereny w środku przeze mnie badane; skoro zacząłem eksplorować początek, który brnął do końca i dotarł tam!
Nie ma mety, tylko kolejny początek rozumiesz... jeszcze żyjąc, czujesz, że masz poczucie obowiązku!
Które tak naprawdę, jest siłą napędową
Miłego wypoczynku!
Dagny
sierpień 08, 2024 19:22
… tekst piosenki, faktycznie jest deklaratywny : dziewczyna nie chce odczuwać strachu, bólu - a jednocześnie chce trwać w uczuciu, które ma związek z przeszłością - wiążąc z Twoim wierszem - sama wola otwiera nowe światy; ale niekoniecznie prawdy; bo gdzie jest miejsce na rozpoznanie błędu? Zmianę kursu? Przejrzenie na oczy, oszacowanie błędów, wyrządzonych szkód? Ona trwa… słowem matnia. Szczerze przyznam, że sama lubię zmiany; takie trwanie w uporczywościach, trudnościach, prędzej czy później rozsadzę aby toczyło się po „ mojemu”; cieszy mnie własna niezgoda na cudze scenariusze; cieszy niezmiennie - tętniący bunt; tutaj wolitywne nastawienie jest prawdziwą mocą, byle nie utknąć w pułapkach przeszłości; byle się wspinać ku prawdom, szczerze ze sobą…
Kurtuazję natomiast uwielbiam, bo jest sztuką uszlachetniania codzienności; nadawania jej lekkości; podnosi grzecznościową obłudę do rangi balsamu - a któż nie chce żyć choć przez chwilę w bajce ?
Problemy się zaczynają, gdy jedna strona jest dosłowna; nie kapuje lekkiej formuły; wówczas zaczynają się problemy …
pozdrawiam urlopowo znad bajkowego Gardasee
Gudmundur
sierpień 07, 2024 20:10
Dagny:
'… na wpół czarujące i na wpół pretensjonalne to Twoje pisanie, choć z reguły wyławiam z niego afirmację świata; lekką i niemal dziecięco - szczerą i to wrażenie pozostaje, jest ujmujące. Pozdrawiam miło :))'
Podobnie jest z kurtuazją -:) Porzuciłem ją dlatego, że potrafi wodzić oczy na manowce, a mydło już wzroku nie szczypie -:), co ogólnie podsumowują przetarte kraniki przez dłonie dając przejrzysty obraz, który to oddany został w tym wierszu;
podobnie jest, jak ktoś, kogoś pyta:
How are you? ( kurtuazja ) — moja odpowiedź zawsze brzmi bezpośrednio: like 'how, how' :)
'Dzisiaj wącha ten wiersz, pies, który siedział;
cały rok w schroniskach już wie, czym jest wolność!'
Teraz patrząc na treść, wiele by zmieniła
poprzez doświadczenia, moja, ot! Krytyka -:))
Dzięki i POZDRO!
Dagny
sierpień 07, 2024 10:35
… na wpół czarujące i na wpół pretensjonalne to Twoje pisanie, choć z reguły wyławiam z niego afirmację świata; lekką i niemal dziecięco - szczerą i to wrażenie pozostaje, jest ujmujące. Pozdrawiam miło :))