Mister D.
ZALICZYĆ SKAŁĘ GIBRALTARSKĄ
Z pięknymi widokami, pełnopostaciowe
poproszę - żąda ona, tyłem uśmiechnięta
do obiektywu - uśmiech ma niczego sobie,
subiektywnie przyznaję, prężna konkurencja
dla morza zmieszanego ze słońcem, choć morze
spokojne i w najmniejszym stopniu niewstrząśnięte,
że jej czarną sukienką, w prostokąt wstawione,
na fejsie, instagramie, będzie przesłonięte.
Operator migawki - pstryk - zdjęcie za zdjęciem,
i z pełną świadomością, że musi wyjść dobrze,
inaczej ryzykuje, że się nie uśmiechnie,
jej kształty w słońcu chwyta, w bezkres wychylone,
nim zmierzch dywan czerwony położy na wodzie,
nie może się zmarnować taki widok - pełnię
dopiero z nią osiąga, piękno jest nieznośne
gdy bez niej może istnieć, choć jedynie siebie
wydaje się dostrzegać, wychylona w bezkres,
przez czarne okulary, miejsca mu nie robiąc,
patrzy - jeszcze jedno zdjęcie.
Ilość odsłon: 204
Komentarze
Mister D.
wrzesień 11, 2024 11:38
To zależy od poziomu, na którym ktoś ma wolę, lub możność odczytać utwór.
Dagny
wrzesień 10, 2024 21:13
… ojtam, ojtam;)), a grochowiakowy „ śledzik” to taki piękny przykład afirmacji dla żony, bez strat własnych, a z humorem ;)…
Mister D.
wrzesień 10, 2024 12:18
No to mamy inną perspektywę.
Dagny
wrzesień 10, 2024 11:42
…wszystko może być, a ciesz się, że na tyle sugestywnie ująłeś to „ cierpienie”, że możnaby przypisać PL owi autorstwo… cóż nie wnikam, ale nie postrzegam ich jako nieszczęśliwych, ot, znak czasu, trony potaniały…pozdr.
Mister D.
wrzesień 10, 2024 10:31
Trochę nie wiem skąd wniosek, że narrator w wierszu jest jednocześnie operatorem migawki, a nie kimś kto z boku obserwuje nieszczęśliwych ludzi i wyciąga wnioski. Dziękuję.
Dagny
wrzesień 10, 2024 10:25
…tak, końcówka traci dech; powtórzenia z wychyleniem w bezkres, może ciut natrętne,bo aż dwa a fraza „piękno jest nieznośne bez niej”, przefilozofowana, bo jakież to inne niezależne „ piękno” ma Autor na myśli ? Jako ideę piękna ? Ona jest jego emanacją, ucieleśnieniem w danym momencie, bo skupia wszelką uwagę, piękno jest nią, ale,jest w tym wyczuwalna presja i to jest największy problem, a może i atut tego wiersza.
Pięknym dziewczynom dziś trudno dogodzić; same robią sobie masę selfie, mniej lub bardziej udanych - gdy facet chce je uwiecznić, to się okazuje, że niewystarczająco się postarał i stąd męka PL - a z tego wiersza jest i naszą „ męką”, bo zamiast się zachwycać opisem wspomnianych widoków, wiemy, że z jednym fałszywym pstryknięciem, piękno się rozsypie, będzie złość, a nieszczęśnik popadnie w niełaskę, o!!! ;))
( Czerwony dywan - świetny, wychylenie w przestrzeń super i jeszcze kilka fraz…), pozdr.
Dagny
wrzesień 10, 2024 10:11
Tekst mnie ubawił, bo bawią Twoje teksty.
Plus najbardziej dodatni to poczucie humoru i mieszanina wirnopoddanczości z dystansem wobec filmowanej bogini.
Rzecz psująca co nieco, to inwersje i dopowiedzenia w stylu ( morze spokojne , niewstrząśnięte).
Jest w tym jednak i metoda i psychologiczne uzasadnienie ;bywa, że mężczyźni chcąc pokryć zakłopotanie, popadają w gadulstwo; tutaj operator filmowy ;)) wyraźnie chce stanąć na wysokości zadania więc papla jak najęty.
Ale masz też frazki prześliczne, wsyzczególnię je, pozdr.
Mister D.
wrzesień 10, 2024 10:01
Najważniejsze, żeby plusy dodatnie nie przesłoniły nam ujemnych. Dzięki.
grzybowa
wrzesień 08, 2024 15:55
ten wiersz ma kilka plusów dodatnich, ale też kilka ujemnych i te ujemne jakoś mi trudno sprecyzować, bo trzymają się dodatnich i razem robią mi z postrzeganiem coś, czego nie umiem nazwać, bo niby to czuję, ale jednocześnie jest ambiwalentne
Mister D.
wrzesień 04, 2024 14:36
https://www.youtube.com/watch?v=s5OOeuvuoq8