ag01
Seryjny morderca
czerń jeszcze nigdy nie była tak ogłuszająca
w przerwach między wymachiwaniem na oślep
udaję że śmierć mnie nie dotyczy
tylko sercu żal wszystkiego
czego nie zobaczę
nie ma już czasu na poznawanie
nowego języka czy metod
oczy straciły termin przydatności
podobno bóg ma jakiś plan
ja swoje straciłem
*Wiersz inspirowany książką "Gwiazd naszych wina" J. Green.
Ilość odsłon: 4959
Komentarze
Leszek.J
czerwiec 01, 2017 21:59
Temat ważny i aktualny a ten morderca będzie miał coraz więcej ofiar. Główny powód to zatrucie środowiska i wydłużenie życia.
Nie wiem czy sam bym się domyślił tematu ale po komentarzu Ani jestem mądry.
Pozdrawiam
Justyna Babiarz
czerwiec 01, 2017 18:33
Niedobrze Ag, jednak są na tym świecie siły ekonomiczne, którym zależy na tym, żeby nie zrobić nic. Na tym się zwyczajnie zarabia.
ag01
czerwiec 01, 2017 09:49
To niedobrze Justyno. Powinni coś z tym zrobić, wymyślić coś skutecznego. Zbyt wiele ludzi...
Krzysiu ja się z tobą absolutnie nie zgadzam :) nie zrozumiałeś ;) polecam ci wspomnianą książkę - uzupełni :)
Krzysztof
maj 31, 2017 23:02
Aga, po pierwsze zmień tytuł bo jest wieśniacki, po drugie, pięć pierwszych wersów jest do przeróbki, są zbyt oczywiste czyli mało zaskakujące, te kolejne wersy są już okey, ale nie współigrają z tymi pierwszymi nie podanymi korekty, przez co wiersz, powiem ci szczerze jest taki byle jaki, nie ma klimatu, nie ma w nim sensacji i opowieści, jest taki przeciętny, mnie po prostu nie zadawala, tym razem słabo, pozdr
Justyna Babiarz
maj 31, 2017 22:55
Walka wewnętrzna osoby w stanie terminalnym. Ostatnio temat mi "bliski". Niestety.
ag01
maj 31, 2017 22:35
Dzięki Anya, też tak czuję, a takie lektury (mówię o inspiracji) jeszcze bardziej przybliżają mi obraz. Przy takich książkach ryczę jak bóbr.
Joanno, żaden wstyd :) to ja jestem okropna - gdzież to tak świadomie zwieść czytelnika ;)
Konto usunięte
maj 31, 2017 22:26
dobrze ale ciiichutko, odebrałam jak pozostali bo nie czytałam tej książki, więc nie wiem czy wstyd dla mnie jest wielki.
Anya
maj 31, 2017 22:21
Ag, tak na szybko... Bardzo ładny, a przede wszystkim b.dobry wiersz! Świetnie opisałaś osobę chorą, dla której nie ma szans i ta świadomość, że nie ma od tego ucieczki... Rak to najgorsze, co może człowieka spotkać... Legną w gruzach wszystkie marzenia... Piękny wiersz! Pozdrawiam :-)
ag01
maj 31, 2017 22:12
Dziękuję Joanno :) tylko szepnij mi czy zatrzymało cię to co miałam w zamierzeniu (?) ;)
Konto usunięte
maj 31, 2017 22:10
Ag i znów mnie zatrzymałaś - jestem wrażliwa na takie teksty.
Pozdrawiam