Miroslaw Milo Nowicki
wolna wola
zużyte baterie wrzuciłem do kontenera
może jeszcze do czegoś je użyją
przepalone bezpieczniki w elektrośmieciach
nie mają przydziału na przyszłość
opakowania po lekach i obrączka
wypełniły swoje zadania
prochy ze znoszonego ciała
mogą nakarmić drzewo
Ilość odsłon: 403
Komentarze
Miroslaw Milo Nowicki
maj 19, 2025 02:43
Nie piszę zbyt wiele, by nie pisać większych bzdur, niż dotychczas. Edytuję raczej, te wiersze bardziej ponadczasowe i nie zawsze w moim stylu.
Może dla upewnienia się, że umysł wciąż nadąża?
W sumie to nie ma znaczenia.
Odkąd przestałem ukrywać, że już tyle lat nie po drodze mi z uciążliwością codziennego oddychania przyznaję:
jest mi nieco łatwiej.
Zwłaszcza, że po tylu "zdarzeniach losowych" przyszło mi walczyć z samym sobą i to jest dopiero wyzwanie. Gdy nie musisz już niczego udowadniać, żyjesz zdrowiej, żeby nie było już pod ręką łatwych wymówek zza rogu spokojnie wychodzi niespodziewajka.
Ta chwila, gdy najlepszym przeciwnikiem jest własny umysł i nawet potężne dawki słońca wspierane farmakologicznie nie dają żadnej pewności wygranej.
Najtrudniejsze okazuje się przekonanie samego siebie, że cokolwiek ma jakiś sens. Szczególnie, że scenariusz jest zawsze ten sam.
Ot, nie miał chłop dosyć kłopotów, to je sobie wymyślił.
Skutecznie.
Malina B.
maj 10, 2025 20:41
Pewnie że tak, to tylko podkreślony urywek z przeszłości.. Dziś jest otwarte.
Pozdrawiam
meszuge
maj 10, 2025 20:34
Reanimuję, bo chciałabym usłyszeć, że to tylko wiersz...
Miroslaw Milo Nowicki
kwiecień 30, 2025 23:03
Dobry wieczór,
Reanimacja się powiodła i wiersz wrócił . Niewątpliwie nie jest w moim stylu, lecz mam wrażenie, że się z powodzeniem obroni.
wokka
kwiecień 30, 2025 09:15
piosenka mówi:
*a na koniec całej draki
wyrosną mi ze łba krzaki
słuszny utwór
Mister D.
kwiecień 29, 2025 08:55
Dobry, dosadny, krótki na temat.
Słowianin
kwiecień 29, 2025 08:04
Dobry, bez ściemy.
aidegaart
kwiecień 29, 2025 00:01
Cześć, prosto a uczciwie - to jest fajne, że potrafisz w taki sposób sprzedać nam niełatwe dobra.
Pozdrawiam
David przez fau
kwiecień 22, 2025 10:35
_przymierzałem się do skomentowania i do teraz nie wiem co z Twoją "wolną wolą" począć... to jakby nie Ty, krótkie i "kawa-na-ławizm"
...że krótkie - ok.- o oczywistych sprawach nie trzeba nawijać bez końca, ale żeby tak prosto z mostu bez subtelniejszych asocjacji... odrobiny sarkazmu albo ironii? _do Ciebie wręcz nie podobne
Malina B.
marzec 25, 2025 19:21
Przyciężki i dosadny wiersz. Gdyby chociaż jakiś ciepły ślad został po tej obrączce? To tekst nie byłby taki "beznadziejny". Ale szczerze mówiąc to brakuje mi tutaj jakiegoś odważnego romantyzmu, w sumie nie tylko w wierszu, ale ogólnie, życiowo.. powtórzę za tekstem piosenki "if love can come, if love can go, why can't love come back once more?" Ale to chyba tylko ja.