wokka
na lewym brzegu rzeki
cielę myśli co za myśliciele
zdecydowali jeść cielęcinę
gdybym dorosło byłoby ze mnie
o wiele więcej mięsa niż teraz
ale nie bybym taki smaczny
myślicielom pewnie chodzi o smak
cielę myśli popadając w smutek
szkoda mu umierać tak młodo
codziennie przejeżdżam obok łąki
na skraju lasu a na niej stado
przyszłych befsztyków i innych dań z krów
oraz ich wzruszających dzieci
tuż za łąką jest oberża słynąca
z wyjątkowo dużych porcji mięsa
parking w porze obiadowej
z trudem mieści tłum aut
zjadanie ssaków jest spuścizną po ludożerstwie
zdecydowali jeść cielęcinę
gdybym dorosło byłoby ze mnie
o wiele więcej mięsa niż teraz
ale nie bybym taki smaczny
myślicielom pewnie chodzi o smak
cielę myśli popadając w smutek
szkoda mu umierać tak młodo
codziennie przejeżdżam obok łąki
na skraju lasu a na niej stado
przyszłych befsztyków i innych dań z krów
oraz ich wzruszających dzieci
tuż za łąką jest oberża słynąca
z wyjątkowo dużych porcji mięsa
parking w porze obiadowej
z trudem mieści tłum aut
zjadanie ssaków jest spuścizną po ludożerstwie
Ilość odsłon: 41
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.