Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Kawa i kremówka,  a za nimi mgła, 

Gdzieś na horyzoncie jeszcze Beskid trwa, 

Teraz go nie widać  lecz wiem,  że tam jest, 

Kawa i kremówka - rytualny gest.


Patrzę na to zdjęcie,  to już rok czy dwa, 

Świat się nic nie zmienił, co najwyżej ja, 

Dzisiaj zamiast Białki mam pod nosem Men, 

Patrzę na to zdjęcie jak na piękny sen.


Przyznam,  że obczyzna niezły piecze chleb, 

Odpłynęły troski,  rzadziej boli łeb, 

Jednak mi brakuje tej beskidzkiej mgły, 

Czy się kiedyś tutaj przyśnią takie sny? 

Ilość odsłon: 16

Komentarze

marzec 13, 2025 21:32

Podoba się :)

marzec 13, 2025 20:48

Tęskno i zgrabnie.