Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

zimę staruszkę przegoniła młoda wiosna
a taka była miła nosiła grube swetry płaszcze kożuchy w splendorze
długie wieczory zapewniała pod kocem z filmem z dobrą książką przy ciepłej herbacie 
w rurach piwnicznych śpiewały demony
rozcapierzone korony rzucały przy pełni
cienie na drogi w postaci nóg pajęczych
dachy pokryte kreskami śniegu przypominały narkotyki

z wiosną nowalijki młode pokrzywy wnet przegonią kiszoną kapustę kiszone ogórki 
a ja chciałabym się ubierać właśnie w golfy grube bluzy ciepłe rajstopy
pomrozić jeszcze marzenia wystawione na kurczenie w wiosennym słońcu 
słoniną i ziarnem z ptaszkami 
się dzielić
kotom obcym też dać coś do jedzenia
pochylić nad bezdomnym

zimo staruszko z przyprószonym
włosem lubiąca się dzielić wbrew pozorom
nie odchodź kto się tobą zajmie 
kim ty się zaopiekujesz gdy 
zwierzyna się obudzi i kwiatom niepotrzebny się stanie twój zimny najpiękniejszy kołnierz 

Ilość odsłon: 140

Komentarze

marzec 26, 2025 20:49

Malinko i Leszku bardzo Wam dziękuję :)

marzec 26, 2025 16:58

Zimy mamy teraz takie lekkie bo Dziadek Mróz się zestarzał i nie robi tego co trzeba!

marzec 26, 2025 04:05

Bardzo fajne i lekkie.
Pozdrawiam

marzec 24, 2025 14:37

Dziekuje Wam bardzo za komentarze :)
We współczesnej poetyckiej plataninie czasem takie lekkie wierszyki tez potrzebne na przyklad by za bardzo nie myśleć:)
Ten wierszyk to.leciutkie rozciąganie dla senior plus :)
Rozumiem Marku ze jesteś na wyższym szczeblu poetyckiego cyrku. Zatem trenujemy póki.mamy czas :)

marzec 24, 2025 13:55

Trochę pamiętnikowy kawanaławizm. Coś bym przyciął, zostawił na domysły,

marzec 23, 2025 22:24

Bardzo ciekawy wiersz

marzec 23, 2025 22:21

Demony nie duchy
Ja cię kręcę

marzec 23, 2025 22:19

O kurcze!
Duchy!
Ja dopiero co o zmorze pisałam