Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam. :)
Pisz z jakich sobie chcesz pobudek, skoro pisanie jest dla Ciebie dobre. Ale rozwijaj to pisanie. Są autorzy (klasycy), którzy tak piszą, że po przeczytaniu ich tekstów czujesz się jak po nabożeństwie wniebowstąpienia. Dosłownie płyną w języku, piszą prosto a jednocześnie zagadkowo.
Może poszukaj sobie dobrych inspiracji jako ćwiczenie?

Ja nie piszę prozy, więc mogę tylko podziwiać Twoje samozaparcie. Uściski i wszystkiego dobrego.

Myślałam wczoraj o Tobie Leno :)
I chyba ściągnęłam myślami. Na Twoim profilu chciałam Ci za Wszystko podziękować Ty wiesz za co :)
A notatki? Zapisuję jak mogę i co się da. Merlin Monroe tz robiła notatki. Właściwie przez całe życie też pisała.
To nie są eseje czy inne pełne głębi teksty. A skoro czasem to mi.pomaga to klikam:)
Dziękuję za słowa :)
Pozdrawiam.

Troszeczkę jak z notatek "pensjonarek". :)
Kochana, spróbuj nadać tekstom nieco więcej głębi lub daj ciekawą, niebanalną puentę.

To o czym piszesz na pewno da się ciekawie ująć. Tekst nie może rozpisywać i "przegadywać" każdej myśli. Postaraj się używać środków literackich, które zbudują napięcie albo zaciekawienie.

Pozdrawiam serdecznie

Leszku pieknie dziękuję:) ostatecznie miło posłuchać młodej jeszcze wtedy Maryli.

Coś jak:
https://www.youtube.com/watch?v=LgILPGZc1kA