lu*
bajka o niedorotce
szukałam cię wszędzie nawet tam
gdzie zgaszone światła ukrywały ból
w hałaśliwej muzyce oczach niekochanych chłopców
nie mogłam znaleźć
nie tam poszłam
w wąwozie pełnym nieużytków i cierni
wilgotnego cienia migotliwych iskierek zieleni
w ogrodzie pełnym dojrzałych jabłek i grusz
w piecu znalazłam
byłeś kryształkiem węgla który nie chciał być popiołem
gdy wyciągnęłam ostatni bochen chleba
tuż tuż
przed spaleniem
Ilość odsłon: 2754
Komentarze
lu*
lipiec 05, 2017 21:59
Dzięki Mgło! :)
Konto usunięte
lipiec 05, 2017 19:53
Piękny
lu*
lipiec 05, 2017 19:46
Witaj Zingaro, cieszę się bardzo! :)
Konto usunięte
lipiec 05, 2017 18:23
ależ mi się podoba, delikatny :)
lu*
czerwiec 27, 2017 20:16
Dzięki Tomku, ładnie to napisałeś. Zwłaszcza końcówkę:)
point of view
czerwiec 27, 2017 18:59
szukałam cię gdzie zgaszone światła
w hałaśliwej muzyce
oczach niekochanych chłopców
nie tam poszłam
w wąwozie nieużytków i cierni
wilgotnego cienia
iskierek zieleni
w ogrodzie pełnym dojrzałych
gdy wyciągnęłam ostatni bochen chleba
w piecu znalazłam
byłeś kryształkiem węgla który nie chciał być popiołem
tuż tuż
przed spaleniem
.... a może tak?
bdb wiersz! no i pointa!
lu*
czerwiec 27, 2017 18:55
Myślę, że jednak w bajce powinno być "tuż tuż", a nie "tuż".
lu*
czerwiec 25, 2017 23:34
Dziękuję! :)
Joanna-d-m
czerwiec 25, 2017 22:24
Ty wiesz, że kocham bajki, ale
ta jest szczególna (nic bym nie poprawiała)
Pozdrawiam
lu*
czerwiec 25, 2017 22:10
Helen, Tomku, macham do was z Breli, do wszystkich macham! :)))
Bajkę obiecuję poprawić i cieszę się jak dziecko, że lubicie bajkę! :)