Domestica
czerwona niteczka
śnieg zasypał ślady za oknem
już noc
z nudów ceruję wróblom powieki
ich skrzydła jak wykarczowane drzewa
leżą obok
zastanawiam się od jak dawna tu śpię
czy wciąż pachniesz porankami
nakrapianymi karminem
ciepło ptaków spływa mi po nadgarstkach
Ilość odsłon: 1276
Komentarze
Domestica
czerwiec 30, 2017 15:52
Nikolasie, masz rację, często obracam się wokół podobnych motywów. Tam mi najlepiej. Ptaki np. z pewnością jeszcze nie raz się tu pojawią. :) Miło, że się spodobało.
Pozdrowienia.
Nikolas
czerwiec 30, 2017 15:15
Podoba mi się bardzo motyw z cerowaniem, zauważyłem że w wielu wierszach powtarzasz te same motywy i wątki oraz używasz podobnego schematu, tutaj akurat ciekawie wykorzystałaś motyw z wróblem.
Domestica
czerwiec 30, 2017 14:51
BJKlajza, cieszę się.
P.S Właśnie zobaczyłam, że sąsiadujemy ze sobą w "Szafie". :)
Pozdrawiam!
BJKlajza
czerwiec 30, 2017 13:54
Cerowanie wróblom powiek mnie urzekło
Domestica
czerwiec 30, 2017 10:18
Nie zamierzam. :) Piszę raczej o moim odbiorze własnych słów. Cerowanie jest tutaj raczej niewinne. To tylko zabawa, która zapewnia jakieś zajęcie w nudnej, uśpionej i wyczekującej rzeczywistości, w której znajduje się peelka.
Konto usunięte
czerwiec 30, 2017 09:59
Nieświadoma. Co najmniej złość, która nie jest agresją. złości doświadczamy wszyscy, ale nie każdy jest agresorem. Psychiatra ci to pisze, więc proszę się nie spierać ;-)
Pozdrawiam.
Domestica
czerwiec 30, 2017 09:49
Tomku, być może jest tutaj jakaś podświadoma agresja, chociaż chyba na razie uśpiona. A że smutno, to już wiesz chyba, czego można się po mnie spodziewać. :)
Pawle, pomyślę nad tym, o czym napisałeś. Chociaż tytułu raczej nie zmienię. Dobrze koreluje mi z pointą, obrazuje ją.
Dziękuję za wizytę.
Paweł Podlipniak - ...
czerwiec 30, 2017 09:41
niezły, ale...
tu zbyt duże rozwarstwienie skali:
"ich skrzydła jak wykarczowane drzewa"
wróble - skrzydła -drzewa
coś mniejszego i nie wykarczowanego, bo karczowanie też nie ta skala podglądu
dałby tez bardziej odjechany tytuł , bo czerwona niteczka taka sobie
coś z wypychaniem zwierząt np.
Konto usunięte
czerwiec 30, 2017 09:15
Czytając literalnie: obrazek-horror.
Czytając metaforycznie - smutny tekst. Ale widać w nim złość conajmniej (nie myląc z agresją, chociaż szczyptę agresji to ja tu czuję i nie wiem dlaczego)
Pozdrawiam.