Witaj Cytro,
tak już jest ...w tej kwestii na całym świecie jest tak samo __nie trzeba sprawy dodatkowo upolityczniać; gdy zachodzi konieczność, pisze się podanie o cokolwiek (o pracę, przydział, pozwolenie, odroczenie itp., itd.) ...wtedy przychodzą przemyślenia
...zazwyczaj nie wesołe
Pozdrawiam również
.
Konto usunięte
lipiec 17, 2017 12:25
Zmieścić się na trzy- czwarte A4, nie jest łatwo mając na względzie utrzymanie rodziny. Ci którzy praktykowali kolorowanie, teraz najgłośniej śpiewają, nie słysząc siebie jak fałszują. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
Tak, a jeszcze bardziej dyskusja, uważam, że ciekawie się z Tobą rozmawia na temat literatury, serio. Może masz rację Ty, a może ja; co do prozy. - Uważam, że ciężko napisać dobrą, zwłaszcza w "tonie emocji", to wymaga konkretnych technik, ale takie istnieją, częściej może w opowiadaniach niż powieściach (ilość nie przekłada się z automatu przecież na jakość). Pozdrawiam serdecznie :)
Dawidzie, emocje są i w prozie (nie czytasz?). Jak dla mnie to truizm. Dodać parę słów i jest proza w sensie ścisłym. Na eksperyment szkoda mi jednak czasu. W tymże zajmuję się tworzeniem "przaśnych" metafor. Pozdrawiam ciepło i nie ma za co :) Czytam Cię jak i innych tutaj, z ciekawością... :)
Imre, bardzo mi miło, że masz tak głębokie przemyślenia ...i jeśli właśnie ten tekst skłonił Cię do podzielenia się nimi, to znaczy, że jesteśmy w okolicach poezji __nic milszego dla autora
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Konto usunięte
lipiec 11, 2017 12:42
Pomyślałem najpierw że to zamykanie swojego raju dla innych. Taka ucieczka aby nikt nam nie dyktował co mamy robić...
... teraz jednak myślę że jest to próba wciśnięcie się w ucho igielne... I tu nadeszła prawdziwa fala myśli czy ważna jest ilość czy jakość w moim życiu. Czy wystarczy raz powiedzieć kocham człowiekowi czy lepiej wysłać tysiąc sms-ów "pomagam"
Kiedyś na poemie pisałem że próbujemy się wcisnąć w teczkę wielkości A4 i tu właśnie to widzę. Lawina doświadczeń cedzi się by na dno sturlał się zlepek najwazniejszych kruszyn z naszego życia... a do tego jeśli każą nam Tam streścić się do kilku zdań... to co powiem o sobie? Skoro teraz już przez całą dobę nie potrafię myśleć o nikim innym tylko o sobie?...
Komentarze
David przez fau
lipiec 18, 2017 00:51
Witaj Cytro,
tak już jest ...w tej kwestii na całym świecie jest tak samo __nie trzeba sprawy dodatkowo upolityczniać; gdy zachodzi konieczność, pisze się podanie o cokolwiek (o pracę, przydział, pozwolenie, odroczenie itp., itd.) ...wtedy przychodzą przemyślenia
...zazwyczaj nie wesołe
Pozdrawiam również
.
Konto usunięte
lipiec 17, 2017 12:25
Zmieścić się na trzy- czwarte A4, nie jest łatwo mając na względzie utrzymanie rodziny. Ci którzy praktykowali kolorowanie, teraz najgłośniej śpiewają, nie słysząc siebie jak fałszują. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
David przez fau
lipiec 17, 2017 11:18
Dziękuję Leszku za wizytę i zostawienie komentarza
..."na trzy-czwarte" nigdy chyba nie było męską domeną ;)
Pozdrawiam
Leszek.J
lipiec 16, 2017 20:39
To jest mocny i poważny wiersz, tak go odbieram.
A tak miedzy nami mężczyznami - "na trzy-czwarte" to tak nie po męsku.
Pozdrawiam
Justyna Babiarz
lipiec 12, 2017 18:47
Tak, a jeszcze bardziej dyskusja, uważam, że ciekawie się z Tobą rozmawia na temat literatury, serio. Może masz rację Ty, a może ja; co do prozy. - Uważam, że ciężko napisać dobrą, zwłaszcza w "tonie emocji", to wymaga konkretnych technik, ale takie istnieją, częściej może w opowiadaniach niż powieściach (ilość nie przekłada się z automatu przecież na jakość). Pozdrawiam serdecznie :)
David przez fau
lipiec 12, 2017 11:48
*dodać miało być :)
David przez fau
lipiec 12, 2017 11:33
Witaj Justyno jeszcze raz
...ale sama widzisz - tych parę słów trzeba dodawać, a metaforycznych wyrażeń odjąć, by powstała proza
Miło mi, że wiersz chociaż zaciekawił
Pozdrawiam również
Justyna Babiarz
lipiec 11, 2017 16:34
Dawidzie, emocje są i w prozie (nie czytasz?). Jak dla mnie to truizm. Dodać parę słów i jest proza w sensie ścisłym. Na eksperyment szkoda mi jednak czasu. W tymże zajmuję się tworzeniem "przaśnych" metafor. Pozdrawiam ciepło i nie ma za co :) Czytam Cię jak i innych tutaj, z ciekawością... :)
David przez fau
lipiec 11, 2017 13:37
Imre, bardzo mi miło, że masz tak głębokie przemyślenia ...i jeśli właśnie ten tekst skłonił Cię do podzielenia się nimi, to znaczy, że jesteśmy w okolicach poezji __nic milszego dla autora
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Konto usunięte
lipiec 11, 2017 12:42
Pomyślałem najpierw że to zamykanie swojego raju dla innych. Taka ucieczka aby nikt nam nie dyktował co mamy robić...
... teraz jednak myślę że jest to próba wciśnięcie się w ucho igielne... I tu nadeszła prawdziwa fala myśli czy ważna jest ilość czy jakość w moim życiu. Czy wystarczy raz powiedzieć kocham człowiekowi czy lepiej wysłać tysiąc sms-ów "pomagam"
Kiedyś na poemie pisałem że próbujemy się wcisnąć w teczkę wielkości A4 i tu właśnie to widzę. Lawina doświadczeń cedzi się by na dno sturlał się zlepek najwazniejszych kruszyn z naszego życia... a do tego jeśli każą nam Tam streścić się do kilku zdań... to co powiem o sobie? Skoro teraz już przez całą dobę nie potrafię myśleć o nikim innym tylko o sobie?...