point of view
Dziwna rasa
za chwilę odkleisz się od łożyska
życie wytrząśnie cię z wilgotnej ubłoconej sierści
olbrzymie słodkie dyndające cycki
za chwilę popędzą dalej
odpadniesz od sutka
zatkasz usta byle czym
to jest właśnie ten moment
od którego zaczynamy oszukiwać się sami
co trwa do końca poszukiwania
jesteśmy dziwną rasą
z ogonem uciętym jeszcze w macicy
życie wytrząśnie cię z wilgotnej ubłoconej sierści
olbrzymie słodkie dyndające cycki
za chwilę popędzą dalej
odpadniesz od sutka
zatkasz usta byle czym
to jest właśnie ten moment
od którego zaczynamy oszukiwać się sami
co trwa do końca poszukiwania
jesteśmy dziwną rasą
z ogonem uciętym jeszcze w macicy
Ilość odsłon: 1204
Komentarze
Nikolas
lipiec 17, 2017 17:04
Ciekawa pierwsza i ostatnia strofa, środek trochę ciężki.
point of view
lipiec 17, 2017 16:54
... to miło, że czytacia :)
Dziwna
lipiec 17, 2017 14:37
Zaciekawił.
pozdrawiam.
x l a x
lipiec 16, 2017 20:35
Dobry, dosadny, z jadem wiersz, ale mędrkującą końcówką spieprzyłeś go.
Krzysztof
lipiec 16, 2017 11:44
Nie rozumiem co autor chciał nam pokazać tym żenującym tekścikiem, chciał nas zszokować? pokazać jaki z niego maczo? czy może twardziel nie bojący się mocnego słownictwa, tekst jest pozbawiony duszy poetyckiej, jest zbyt dosłowny, topornie napisany, jakby go pisał 15 letni żul spod budki z piwem, nie ma tu za grosz liryki ani głębi literackiej, ty po prostu słabo piszesz, próbujesz coś ugryzmolić a wychodzi co wychodzi, ja nie wiem jak ty trafiłeś na te salony poetyckie.
Aby napisać wiersz szokujący trzeba mieć niestety warsztat w ręce i sprawne pióro, pisząc coś prowokującego pisze się tak aby czytelnik, odbiorca, to czuł i widział, i nie czytał słów dosłownie podanych, typu, cycki, sutki, i nie wiadomo jeszcze co, ty masz stworzyć obraz który się widzi własną wyobraźnią, który prowokuje i zmusza do myślenia, a nie walić słownictwem wprost jak menel spod mostu
Nie umiesz pisać! pozdr
Joanna-d-m
lipiec 16, 2017 10:52
Tomku
ale ja nie mówię, że treść mi się nie podoba bo przecież jak najbardziej prawdziwą jest, tyle że wolę inny gatunek poezji. Oto, co mialam na myśli
Ciebie również pozdrawiam
Konto usunięte
lipiec 16, 2017 10:38
A mnie się podoba. Szczególnie ten *ogon ucięty w macicy.
Pozdrawiam.
Joanna-d-m
lipiec 16, 2017 10:29
Niby prawda ale wolę jednak czytać Cię w innych odsłonach
Pozdrawiam