Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Gapiłem się przez okno
krajobraz wyrastał z mózgu
i zasłaniał oczy

widziałem Rzym
rejestrowałem rzeczy których
wcześniej dostrzec nie mogłem
i wtedy dostrzegłem
starą kobietę w ciąży

czasem złe wspomnienie budzi niepokój
wtedy przecieram szybę i przeganiam
natrętną niewidzialną muchę
ludzie wchodzą i wychodzą
nie zwracam na nich uwagi

dziecko o pulchnej buzi
łapie mnie za rękę i zamienia
się w pomarszczoną kolorową bibułę
stara kobieta wycina z niej 
kwiaty i macza w parafinie

jeszcze tylko wieniec hojny
co ozdobi kopczyk i brzozowy krzyż

z czoła zamężnej hinduski spada
kropka prosto w ciekłą parafinę
rozbita toaleta porasta mchem
czerwona koszula otula drewniane łóżeczko

twarz starej kobiety
staje się nagle woskowa

muszę zostawić krajobraz
dokończyć za nią kwiaty z bibuły
usypać następny kopiec
i zbić krzyż z brzozy 


TAK SIĘ PISZE WIERSZE! 
Ilość odsłon: 1176

Komentarze

lipiec 25, 2017 18:01

Ten wiersz mi się podoba, jets płynny z polotem i ma ciekawe momenty, ale poczatek mi się nie podoba, jedno słowo

Gapiłem się przez okno
krajobraz wyrastał " z mózgu" to bym wykasował
i zasłaniał oczy

"z mózgu" a nie wystarczy krajobraz wyrastał, albo w głowie wyrastał

lipiec 19, 2017 15:50

A może tam jesteś :) skąd wiesz? :)

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 16, 2017 21:16

jakbym tam była:)