Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

nie ma lekko
zasrany poniedziałek 
samochodami po horyzont
słońce spite deszczem zapomniało zagrać na wszystkich
strunach ale od czego jest beat pana Zbyszka
któremu już dawno odcięto łącze i robi tylko dla ciebie

zrób coś

jemu się dzielnice pomyliły więc zawarcz o strefę ciszy
wypisz kilka przekleństw na gie er i ha wymaluj twarz
na każde mistrzostwa bo nie znasz dnia ani rodziny
w razie czego jesteś czysty wegański do szpiku kości
w domu ratuj nienarodzone które pożrą własne matki

bądź wierny swojemu bankowi 
idź po kolejny kredyt

tu nie da się żyć wśród lokalnej społeczności

kogo to i komu na tym

Ilość odsłon: 2790

Komentarze

lipiec 27, 2017 21:00

... :)

lipiec 27, 2017 20:19

Justyna: nie spudłowałaś - to Twoje czytanie...
Leszek: dziękuję, przyrody nie kumam kompletnie, stąd uporczywe trzymanie się 3xM
pozdrawiam

lipiec 27, 2017 19:49

Nie ma sprawy :) Spudłowałam :) Subiektywny odbiór :) Pozdro! :)

lipiec 27, 2017 19:49

Nie ma sprawy :) Spudłowałam :) Subiektywny odbiór :) Pozdro! :)

lipiec 27, 2017 18:49

"a kogo" kojarzy mi się z fundacją.
Wiersz dobry taki miejski.
Pozdrawiam

lipiec 26, 2017 23:26

dziękuję wszystkim za komentarze.
Nikolas: dziękuję za Twoja wersję, że Ci się chciało...
Justyna: ale z ironią skierowana wobec peela.
Tomasz: taka kombinacja mi weszła
ag01: tak, sarkazm u mnie przede wszystkim na wysokim poziomie
Ewa: nie nie może być, bo straci swoja kolokwialną frazę

pozdrawiam

lipiec 26, 2017 23:04

"poniedziałek zasrany samochodami"?
Może tak?

lipiec 26, 2017 21:52

Ciekawie, z sarkastyczną nutą, mnie się podoba :)
"w razie czego jesteś czysty wegański do szpiku kości" to mi się bardzo podoba :)

lipiec 26, 2017 21:36

Wiersz o życiu wśród a-społeczności i jeszcze ten kredyt... Brrr... Forma ciekawa, choć można by rozwinąć, bo temat jest dość bliski dla wielu. Pozdro Aid! :)

lipiec 25, 2017 22:40

albo taka pointa: wśród lokalnej społeczności nie da się żyć.