Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki




   mefisto odrodził się w caffé greco i spisał pierwszą

   umowę o dzieło. tłumaczę sobie menu, bo nie wierzę

   odbicie w lustrach mija się z prawdą – tylko jestem

   zwykłym wędrowcem nie przejmującym się duszą


   aromaty jak artefakty w płynie to moje zniewolenie

   chęć na wyczerpany papier i wyschnięte pióro

   usiłuję przypomnieć sobie mądre słowa. tylko pustka

   list pożegnalny nigdy nie wysłany, żeby nie zapeszyć


   tu można planować nawet losy świata, a przynajmniej

   powroty i porażki, morderstwa, zakupy w bvlgari

   oferta kawiarni to wspomnienia, przypalone krzesło i

   umowa. wypowiadana tajnym szeptem




Ilość odsłon: 2724

Komentarze

sierpień 05, 2017 15:44

wersyfikowana proza, nie to nie jest "odwetówecdzka"
ale ładne zdjęcie:)

sierpień 05, 2017 12:55

Artur, przekonałeś, bo wcześniej i tak miałem wątpliwości co do konieczności dopowiedzenia; niech się martwi Mefisto ;-) Dzięki, ciszo, za zainteresowanie.
A Sasza nie mogła sobie odmówić... odwetóweczki.

Konto usunięte

2-42-4

sierpień 05, 2017 05:49

To miało być śmieszne? Nie jest. Taka błazenada.

sierpień 04, 2017 23:27

bez ostatniego wersu - jakbyś nie mógł znieść wieloznaczności...
pozdro

Konto usunięte

2-22-22-22-22-22-22-22-22-2

sierpień 04, 2017 20:56

Bez wątpienia... pisze Pan... wiersze.

zatrzymał, zainteresował

pozdrawiam


sierpień 04, 2017 19:48

BJ, dublowane spacje?! W którym miejscu?
Krzysztof, Zenon, kłaniam się.

Konto usunięte

2-3

sierpień 04, 2017 17:27

Mars,
Podgorączkowa ekstaza była nawiązaniem do treści utworu który komentowałem. Powiem tak, zrobiłeś mi bardzo dobrze! Orgazm dla mojego umysłu!

sierpień 04, 2017 17:25

Podoba się ale przeszkadza mi graficzna strona tekstu, te dublowane spacje

sierpień 04, 2017 11:58

Może zbyt dużo słów, przez co tekst jest nieco przegadany, ale ogólnie jest wiersz, pozdr

sierpień 04, 2017 10:11

Miałem nadzieję na stan podgorączkowej ekstazy u ciebie (mów mi przez ty), a tu tylko zrobiłem ci dobrze. Niedobrze ;-)