Mister D.
W sprawie...
Naród się doczekał twarzy,
nie posiada się z emocji-
- reperacji drzwi garaży
śmiało żądać chce w promocji.
Czoła nigdy już nie schyli,
słusznym gniewem coraz śmielszym
myśli nękać wrogie siły
o naprawę wrót kościelnych.
Mówi ojciec do swej Basi
(z tego szczęścia aż pijany)
- Słuchaj jeno, ponoć naszym
zreperują w blokach krany.
I nie dosyć owych napraw:
jeszcze szosy, jeszcze drogi,
jeszcze bieżnie, place zabaw
nam okupant rychło zrobi.
Ilość odsłon: 1047
Komentarze
Mister D.
sierpień 10, 2017 10:06
Choć żeby na melodię hymnu było, to trzeba by troszkę zmienić liczbę sylab.
Mister D.
sierpień 10, 2017 10:04
Maleszo, nawet na baczność ;)
Tomku, puenta jest jak najbardziej uszczypliwa (jeno subtelniej niż zwykle), jak i cały utwór. Dzięki.
Malesza
sierpień 10, 2017 09:10
Melduję posłusznie, że na melodię hymnu, jak najbardziej da się zaśpiewać.
Pozdrawiam ;)
Konto usunięte
sierpień 10, 2017 07:35
Ha ha. Niezła puenta. Spodziewałem się czegoś uszczypliwego. Ale się zdziwiłem (pozytywnie).
Pozdrawiam.