Karin
biała syrena
z
białych rzeczy najbardziej nie lubię
śniegu
w mieście muszę uważać
żeby
nie zaryć nosem w psie kupy
gdy
zataczając się idę do pracy Lipową
ruch od
rana może ktoś kopsnie szluga albo zeta
z
białego najbardziej kumam zapach bzu
tego z
roboty prawie jak brzozowa
cieć
natnie mi badyli zanim śmierć
odwali
mu numer bo zawsze był krok od wódy
z białych
rzeczy zapomniałem
koronkową
suknię z welonem
rajdy syrenką
po ulicy Włókniarzy
i stukot
krosien w Białej fabryce Geyera
Ilość odsłon: 1204
Komentarze
Nikolas
sierpień 12, 2017 12:01
Ciekawy wiersz, dobrze się czyta.
Konto usunięte
sierpień 12, 2017 11:31
...o widzisz. Zlepek "kopsnie szluga lub zeta" nie razi tak.
Pozdr.
Konto usunięte
sierpień 12, 2017 11:28
wg mnie to "kumam" odstaje od reszty tekstu. albo piszemy po polsku ( i to ładnie), albo w żargonie. Tu jest takie pomieszanie z poplątaniem, chociaż tekst się czyta dobrze.
Pozdrawiam.
Dorota
sierpień 11, 2017 19:53
mi przeczytał się z przyjemnością :) pozdrawiam
x l a x
sierpień 11, 2017 19:08
Bardzo nietypowy, jak na ciebie i jest to komplement ;-) Tylko ten tytuł taki nachalny.
BJKlajza
sierpień 11, 2017 16:30
niezły
Pijany Zryw
sierpień 11, 2017 15:00
Dobrze się czyta chociaż ten wiersz za bardzo mnie nie dotyczy :)
Karin
sierpień 11, 2017 11:07
http://obcyjezykpolski.pl/
Karin
sierpień 11, 2017 10:59
Nie, prawidłową formą tutaj jest biernik, bo jeśli rzecz dotyczy wspomnień, prawidłową formą dla ,,zapomnieć" jest biernik. Nota bene, miała miejsce kiedyś żarliwa dyskusja w kwestii piosenki śpiewanej przez Urszulę Sipińską ,,...zapomniałam twoje oczy, zapomniałam twoje usta..." Poczytaj w necie, to jest jak najbardziej prawidłowa forma :)
aidegaart
sierpień 11, 2017 00:10
hołd Miastu - dobrze się czyta
nie lepiej "zapomniałem koronkowej sukni"?, ale wtedy wsio, do końca, w dopełniaczu
pozdrawiam