Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

 

psu na budę takie życie do góry nogami, 

w scenerii komedii romantycznej nie dla wstrząśniętych 

częstymi zmianami tematu. ponad sztuczkami akwizytorów 

łatwo przeoczyć istnienie najbliższych. 

 

startujesz, czy grzejesz fotel?  

 

w miejscu odartym z naturalności, 

gdzie wciąż włażę w coś zalatującego świetlaną przeszłością. 

kawa, bądź herbata braków nie załata. a żyć trzeba 

niezbyt metaforycznie. to nie tylko rock&roll. 

 

w stanie upojenia nie prowadzę. 

 

 

 

Ilość odsłon: 2820

Komentarze

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

wrzesień 02, 2017 19:30

***

psu na budę takie życie
nie dla wstrząśniętych
częstymi zmianami tematu.
ponad sztuczkami akwizytorów
łatwo przeoczyć istnienie.

w miejscu odartym z naturalności,
wciąż włażę w coś zalatującego
świetlaną przeszłością. kawa,
dziur nie załata. a żyć trzeba
niezbyt metaforycznie. to nie tylko rock&roll.

w stanie upojenia nie prowadzę.


może być ;)

Konto usunięte

2-42-4

wrzesień 02, 2017 19:11

To zostawię Ci anegdotę, bo jak anegdota, ale historia prawdziwa, koniec lat 80/90
Pod lubelskie akademiki podchodzi tłum i skanduje
-Chodzcie z nami!
I z okien skandowanie
- Idzcie sami!
:)

wrzesień 01, 2017 10:50

to może i nieco zabawne, ale jako facet po czterdziestce mogę porównać okres późnej komuny
/i za cholerę nie ma za czym tęsknić/
wczesnych transformacji /róbta, co chceta to może przeżyjecie/
nawrotu komuszków w białych kołnierzykach /ręka rękę myje/
prawice z dziada na dziada /tera k... my/
farbowanych centro liberałów /jest prawie dobrze, a będzie lepiej... być może/
i fanatycznych poprawiaczy historii /po prostu bez komentarza/
nie mogę powstrzymac się od komentarza, że wszystko już było, a nam wciąż ciężko idzie zrozumienie tego trenażera dla gryzoni. rozmieniamy życie na zbyt drobne i w ten sposób sami wiele tracimy i niczego specjalnego nie wnosimy choćby dla najbliższych.

Konto usunięte

2-42-4

wrzesień 01, 2017 08:18

Oj Milo ale takie wsiadaj do pędzącego pociągu, dam ci wędkę, kto jak nie my...to trochę już kontestacja minionego, choć jak filmy Barei. ,aktualnego.

sierpień 24, 2017 01:35

To tam, gdzie harvestery przynoszą fortunę wybrańcom ludu, a herbata bez prądu to jedynie czaj licheńki.

sierpień 23, 2017 22:56

Hej! zastanawiam się nad tym miejscem odartym (czy oddartym:) z naturalności - może jakiś gps?;)

sierpień 23, 2017 21:42

zdarzyło misię jechać rowerem w "tym" stanie - żyję, skoro piszę...
fajny ten myk ze "świetlaną przeszłością" i rock&rollem" - jakby klamra
pozdrawiam

sierpień 23, 2017 19:50

Zasugeruję, by w tytule po "się" dać przecinek ;-)

sierpień 23, 2017 19:28

Czuli "Dobra zmiana" produkuję się na wszystkich płaszczyznach, oj ciekawie to się zapowiada, ciekawie.
Dzięki za informację.
Pozdrawiam

sierpień 22, 2017 10:48


po otrzymaniu wiadomości o nowym zestawie
lektur = > http://tnij.at/pisdzi
poczułem się nieswojo. po prostu powiał boczny wiatr.
w takich chwilach człowiek musi się określić. mojej córce nie każą czytać propagandy, a jedynie pytają, dlaczego wybrała takiego autora/kę lub utwór i na podstawie świadomości wyboru / odpada odpowiedź "bo tak"/ i zrozumienia oceniają.
nie usłyszysz, że X czy Y dobrym autorem był i już.

jak widać, nie wszędzie jest tak łatwo i rozsądnie. dlatego należy prowadzić się dobrze, choćby nie wiem co nam przeszkadzało lub kusiło ;-)