PaNZeT
Hickory - limeryk
Pewien jeż w miejscowości Hickory
na drucianą wlazł szczotkę … i chory
niemal potem z niej złaził,
przy czym - jak się wyraził:
„Mylą - kurwa - czasami pozory”.
Ilość odsłon: 1089
Pewien jeż w miejscowości Hickory
na drucianą wlazł szczotkę … i chory
niemal potem z niej złaził,
przy czym - jak się wyraził:
„Mylą - kurwa - czasami pozory”.
Komentarze
Leszek.J
sierpień 24, 2017 20:34
To jak z tym napisem na płocie "dupa"
:)))
Mister D.
sierpień 24, 2017 11:43
W sumie to zrozumiałe :)
PaNZeT
sierpień 24, 2017 11:41
- ja go doskonale rozumiem ... sam bym bluznął na jego miejscu :)))
Mister D.
sierpień 24, 2017 11:36
Jeż przekliniak ;)
PaNZeT
sierpień 24, 2017 11:31
- ja też bym tak napisał ... ale to był jeż - to chyba sam wiesz :)))
Mister D.
sierpień 24, 2017 11:19
Ja bym napisał: "jakże mylne bywają pozory".
PaNZeT
sierpień 24, 2017 09:47
- jestem nieco zbity z pantałyku tym, że się ZASRANAWIASZ :)))
Malesza
sierpień 24, 2017 09:42
Zasranawiam się, czy jeź w Hickory powiedziałby "kurwa"? Może użyłby czegoś bardziej z Hickory? ;)
Opuściłam kilka Twoich limeryków, ale ten mi opuszczenie wynagrodził.
Pozdrawiam ;)