Na chwilę obecną nie mam zamiaru zakładać bloga, mam portal poemax i tu mam swoje opinie... i komentarze, na temat siebie i innych, którzy tu piszą.

załóż bloga
nie zaśmiecaj forum

Przeżywam impas twórczy. Z wierszem zrobiłem co mogłem, żeby był bardziej dostępny. O ile czepiasz się mojej intuicji to może przedstawię ci intuicjonizm. Nie znam ciebie prywatnie, żartuj sobie do woli...

"Moją intuicję nazywasz grafomanią" - widzę, że masz poważne problemy ze zrozumieniem słowa pisanego ;-) Bez odbioru

Moją intuicję nazywasz grafomanią, wiem czym jest grafomania, bo nie wątpię, że i ty przez nią przeszedłeś. A twoje ambicje obchodzą mnie coraz mniej... Pewnie tyś Bogiem, a my twoim robactwem i my mamy się płaszczyć, łazić ci pod stopami... Oj nie ja! Pomyliłeś się. Spróbuj zrozumieć, przeczytaj spokojnie jeszcze raz, używam innego rytmu niżeli ty. A progres u mnie jest taki, że używam jednak w swoim pisarstwie - czy jak wolisz w wierszu - znaków interpunkcyjnych i liter, co mi ułatwia się wyrazić na swoje podobanie... A teraz sprawa z kobietami tutaj, dlaczego po nich tak nie jeździcie? To przez kulturę? Przywileje? Piszą bardzo krótko i słabo, są rozemocjonowane, tematem jest zwykle jakaś miłość, a czy coś takiego w ogóle jest? Czy istnieje? Jesteśmy ssakami. Byliśmy zwierzętami. Dla niektórych filozofów byłby to temat długich rozważań, na książkę. Znam z obrazu Kołakowskiego, byłby zdziwiony, on wątpił w coś takiego jak przyjaźń, ale potwierdził w Oksfordzie, że może i jest, to jakiegoś rodzaju przywiązanie, przyzwyczajenie, bezpieczeństwo, rozmowa... jest w naszej psychice, podobnie do miłości, bo czym się te zjawiska różnią? Ale odbiegłem od siebie. Na prawdę wolę czytać siebie od pana panie marsie i jest podobnie z wami... Znam regulamin portalu. Żadnej obrazy, ale pogarda owszem, odraza, aż ktoś kogoś znienawidzi i na tym się skończy... Nie mam zamiaru nikogo blokować, na tym polega dialog, ale jak obie strony tego nie chcą kończy się odwróceniem od siebie i marszem przed siebie. Co mi może pan przekazać? Oj niewiele. Jestem już w swoim wieku. Nie będę pana śmiesznym synkiem. Tak wygląda mój komentarz. Stoję w swojej obronie.

Dlaczego autorze odbierasz czytelnikom prawo do wymagania pewnego minimum?
Dla nich piszesz.
Chcesz być poetą, to używaj tego, co w polszczyźnie ważne, czyli ortografii i poprawnych, zrozumiałych fraz.

Niepotrzebnie się irytujesz i wyzywasz od 'wielkich poetów' (nie wiem, kto to jest). Problem w tym, że piszesz na stałym, kiepskim poziomie i nie widać progresu czyli 'ciekawego pisania z warsztatem'. Pewnie zachodzisz w głowę, co nas upoważnia do wyrażania opinii o tekstach? Formuła portalu oraz wiele lat obcowania z grafomanią ;-)

A tak na boku to powiem, że "Jak ktoś przestał być głodny sztuki, odpocznie od niej, ale wróci, bo wie czym jest" - piszę też sentencje i taka mi wpadła na myśl. Pozdrawiam. I powodzenia.

Wielki poeta, a nie rozumie rytmu w wierszu! Panie marsie, i ciebie czytałem, nie jesteście anonimowi, znalazłem pana w internecie, czym się wyróżniasz - ciągiem myśli w wersie, pisaniem z małej litery, słownikiem wyrazów obcych, też mam słownik i encyklopedie, nie jedną... Rada jakiegoś dziada... "Jestem ważny" bo piszę poezję, jestem poetą, ty nie! ty nie potrafisz... nie jestem panem, a pan mną, mam swoje życie, nie pana... nie będę nikogo kopiował. Tytuł wiersza powinien mówić o czym jest, chodzi o narrację jednostki, to jest fragment... kilka skojarzeń... piszę intuicyjnie, improwizuję. Może się nie podobać, owszem, ale żeby jeździć ludźmi, to domena portalu w który się wpisujecie. Dla mnie to okazja znaleźć jakiegoś czytelnika. Nie jesteście sami jak wam się wydaje. Piszę, i nikt z was piszących tutaj mnie nie zniechęci do dalszej pracy, bo chyba na tym to polega... a inna sprawa, że interesuję się sztuką abstrakcjonistyczną i próbuję ją przenieś do własnego pisania, może stąd te znaki interpunkcyjne, których nie ma wszędzie, a być nie powinny wszędzie, tak naonczas piszę, próbuję zainteresować, a jak się wam źle czyta moje rzeczy to wątpię bym mógł pomóc... Przystosowuję się szybko do siebie samego i do aury portalu, nic, to tylko obraz na monitorze, inaczej winno wyglądać w tomiku wierszy, na papierze. Na razie.

co coś coś drga i niszczeje z wiekiem
nie działa pod wpływem impulsu,
kiedy to zegar uśmiercił w wahadle noc
czy ty już zakceptowałeś stanu rzeczy
ile w blasku będziesz się mylił


pobaw się bo warto ))))walcz jeśli kochasz