Motyl
***
znikają melodie
z każdym dotknięciem
twoich chłodnych ust
mówię szeptem
przecież wiesz
że nie lubię krzyczeć
nasze instrumenty tracą wspólny rytm
fałszowanie staje się sztuką
niedopowiedzeń
powiedz mi
czy kochasz jeszcze muzykę?
z każdym dotknięciem
twoich chłodnych ust
mówię szeptem
przecież wiesz
że nie lubię krzyczeć
nasze instrumenty tracą wspólny rytm
fałszowanie staje się sztuką
niedopowiedzeń
powiedz mi
czy kochasz jeszcze muzykę?
Ilość odsłon: 2727
Komentarze
Motyl
wrzesień 16, 2017 16:21
Cieszę się ;) pozdrawiam
Lena Pelowska
wrzesień 14, 2017 22:13
Lepiej.
Joanna-d-m
wrzesień 14, 2017 20:29
:)
Janusz.W
wrzesień 14, 2017 20:19
znikają melodie
z twoich chłodnych ust
każdym dotknięciem
tak ja czytam to tyko ja
instrumenty tracą wspólny szept
nasze fałszowanie staje się sztuką
niedopowiedzeń
Motyl
wrzesień 14, 2017 20:13
dziękuję za sugestie ;) wprowadziłam zmiany ;)
Joanna-d-m
wrzesień 14, 2017 19:28
Patrycjo, ja...
co do tych *”martwych ust”
hmm,
może lepiej zmienić na „sztywnych” albo „zimnych” albo jeszcze inaczej,
no i chyba wiersz zatytułowałabym inaczej, a to tylko dlatego, że puenta do tytułu to, tylko "dopytanie" ale to jednak to samo.
Ogólnie się podoba.
Pozdrawiam :)
Konto usunięte
wrzesień 14, 2017 18:56
Trzeci wers : "martwych" bym usunął.
Pointę bym przemyślał, jest powtórzeniem tytułu.
Pozdrawiam.
Motyl
wrzesień 14, 2017 18:55
Dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i przeczytanie ;) pozdrawiam serdecznie ;)
Pijany Zryw
wrzesień 14, 2017 14:36
Prosto, krótko i na temat. Dobra kompozycja :)
Malesza
wrzesień 14, 2017 08:16
Powiem szczerze, odpoczęłam przy tym wierszu. Czytam ostatnio dużo, widzę jeden wielki wyścig w wydumanie. Tak, jakby nic prostego nie śmiało się podobać.
Jedyny kłopot to "martwe usta". Mogłoby ich nie być? One są jak zwrotnica na ślepy tor, tak na mój "chłopski" rozum.
Pozdrawiam ;)