przeczytałem i zarazem sobie wyobraziłem wątek i starość jest w pewnych sytuacjach okropna czasami krzesło pod gruszą czy ławeczka jest dłonią śmierci)))pozdrawiam

prosto, uderzająco prosto udał Ci się ten tekst. porusza. pozdrawiam serdecznie

Chyba prostota dobrze zrobiłe temu tekstowi, bo, niby oczywisty, ale jednak nie. To nie od razu widać, ale w tym jego siła.
Pozdrawiam ;)

Renato, Twoja przyjemność jest moją przyjemnością. Dziękuję.

Zingara, dziękuję, to dobry znak.

Tomek, cóż mogę powiedzieć … dziękuję za czytanie.

Oj, Paweł, Paweł! Kiedyś napisałam Ci, że niestety nie nadajemy na tych samych falach - ale nie ma problemu, ( i tu Twoje "spoko"). Proponuję, nie czytać moich gniotów zaoszczędzisz czasu, który dzisiaj jest jakże drogocenny (dla wszystkich)

Bez wyjątków wszystkim bardzo dziękuję za pozostawiony ślad i pozdrawiam.

Gniot.

czytam o kochającej rodzince do czasu odziedziczenia spadku.
Bardzo życiowe.
Pozdrawiam.

wiesz Joasiu? zamyśliłam się... dobrej nocy i dziękuję

Przeczytałam z przyjemnością :-)

Ada, dziękuję,
nie mogę! ale "swymi" zamienię na "swoimi", żeby lepiej brzmiało,
przecież to są tylko jej, jej ukochane, przecież "aż tyle" jej zostało - no nie mogę, nie mogę pozbawić starowinki,
miłości.

Pozdrawiam :)

W prostocie przekazu kryje się tragedia.
Z drugiego wersu zabrałabym 'swymi'. Pozdrawiam:)