Cała przyjemność po mojej stronie.

Renato, jeszcze raz dziękuję -
za powroty

Dahida, tu już wszystko postanowione :( więc niestety, żaden dżentelmen,
ale... można i tak
dajesz promyk nadziei
Dziękuję :)

Ano pęka ...

Wypadałoby jakiemuś dżentelmenowi, podlewać te grządki!!.
Głowa do góry, pozdrawiam

Renato, (…) serce pęka :(

Krytyku, taki był zamiar. Dziękuję za czytanie. Pozdrawiam

Jest przekaz...

Joasiu bo to samo życie

Pięknie czytasz Renato, pięknie - dziękuję
Pozdrawiam serdecznie

Znam podobną historię
W ktorej stara kobieta została na łasce synowej
Biedna musiała patrzeć jak po śmierci syna cały dorobek życia zostaje spieniężony
a Ona odana jak mebel innej osobie

Trudno, takie życie, Asiu.
Odwiedzam rzadko, gdyż nie wiem, skąd wytrzasnąć więcej wolnego czasu... mam zbyt dużo zajęć. O zdrowie fizyczne i sprawność trzeba dbać, pisanie prozy zajmuje, rodzina i znajomi też są ;) Na portale i wiersze zostaje mało.
Więcej wolnego będę miał po drugiej stronie cienia i wtedy, to ho, ho! :)))
Również pozdrawiam :)