Tomek
*** : Czasem poezja (czasem poezja <czasem poezja>)
czasem poezja staje w gardle
i rzygam znów fusami z kawy
błękitu nieba chłodną barwę
niedostrzegalnie zjadły słowa
rzygam poezją stada bogów
każdy przez siebie naznaczony
kiedy zostawi kropkę w progu
wielką jak On i nieskończoną
ave ego!
grafo mania
nadużywać
się
tutaj zgubiłem swoją lyrę
poszybowała. Czas to ciemność
skręcił tak nagle w twarde drzewo
rzeźbiony Bóg mój stracił wierność
siedzę w słońca gównie nie słucham
teraz teksty piszę na sucho:
...krążek, złoty krążek
na palec twój włożę...
Ilość odsłon: 3723
Komentarze
Konto usunięte
październik 08, 2017 09:42
Julio Cortazar Gra w klasy?
Może? Hm?
Krytyk
październik 08, 2017 01:21
Nie zachwyca.
Konto usunięte
październik 07, 2017 23:52
Nad używać Się?
O, to jest dobre. Albo się
:) okropne to napisałeś, popsute ego?'
Joanna-d-m
październik 07, 2017 21:12
Równy dziewięcio… i rymy, nono. no nie jest źle :)
ale od „siedzę w słońca gównie” nie dociera :(
Tomku, pozdrawiam
Konto usunięte
październik 07, 2017 17:15
Hmmmm a miało być romantycznie? :-)
Tomek
październik 07, 2017 17:08
poprawiam
Konto usunięte
październik 07, 2017 14:58
i masz bazę do dopracowania . usystematyzuj to. podoba mi się ale jak gubisz forme z poczatku to zaczyna być kiczyk a miał być? dobry txt który gubisz brakiem dyscypliny.
Konto usunięte
październik 07, 2017 12:33
Dla mnie to jeden z lepszych twoich kawałków.
...ten krążek, złoty krążek...
Też lubię taką muzę.
Konto usunięte
październik 07, 2017 12:13
Zapowiadało się na niezły rymowaniec.......tymczasem "tutaj zgubiłem swoją lyrę" i dalej to już takie kruszywo skalne.
Tomek
październik 07, 2017 11:54
I...?