Tomek
*** : Czasem poezja (czasem poezja <czasem poezja>)
czasem poezja staje w gardle
i rzygam znów fusami z kawy
błękitu nieba chłodną barwę
niedostrzegalnie zjadły słowa
rzygam poezją stada bogów
każdy przez siebie naznaczony
kiedy zostawi kropkę w progu
wielką jak On i nieskończoną
ave ego!
grafo mania
nadużywać
się
tutaj zgubiłem swoją lyrę
poszybowała. Czas to ciemność
skręcił tak nagle w twarde drzewo
rzeźbiony Bóg mój stracił wierność
siedzę w słońca gównie nie słucham
teraz teksty piszę na sucho:
...krążek, złoty krążek
na palec twój włożę...
Ilość odsłon: 3721
Komentarze
Tomek
październik 09, 2017 18:53
Czy mam Państwu tłumaczyć tekst?
Paweł, opanuj się. Dlaczego można publikować nadęte teksty a nie można sobie - wg ciebie - pografomanić:
Ave Ego
grafo mania
nad używać
Się.
Często podobnie odbieramy cudze teksty, Panie Poeto.
Jagoda, to wiersz o poezji i poetach - nadętych jak balony, tworzących czyste formy (foremka na ciastko-bęc, foremka na ciasto - bęc...). Z czystych form wolę muzykę. Jagoda, to także wiersz o mnie.
Malesza, masz rację. To krwawienie i podwójne znaczenie "fusów", miało dać obraz trochę bardziej niż zniesmaczenia...
Pozdrawiam
Konto usunięte
październik 09, 2017 11:59
dlatego tak łatwo Ci nie odpuszczę. Nie masz 15 lat, jesteś starym koniem i nie rokujesz. Będę pod twoimi wstawkami tak długo jak będziesz wrzucał tu te swoje gnioty.
Odpowiesz chociaż na pytanie Jagody?
Konto usunięte
październik 09, 2017 11:56
Jagoda: to bez sensu. TWA działa, a potem są tego efekty :/
Tomek: co do frustracji masz rację. Jestem sfrustrowany twoim kolejnym gniotem który znając życie będziesz bronił jak niepodległości xp
jestem sfrustrowany każdym użytkownikiem który zostawia tu pozytywną opinię. Tak już mam. Nienawidzę grafo.
Malesza
październik 09, 2017 11:41
Dobrze, że wyjaśniłeś te fusy, brałam to jako metaforę przemęczenia pisaniem (wierszy lub niekoniecznie). Kilka portali literackich już odwiedziłam i, powiem szczerze, zgadzam się z tym wierszem. Krwawienia jeszcze nie mam, ale wszystko przed mną ;)
Pozdrawiam (przy kawie)
piwoniewiersze
październik 09, 2017 10:56
A dokładniej?
Tomek
październik 09, 2017 10:00
Mylisz się, Jagodo. Być może także o Tobie, dlatego możesz nie widzieć sensu.
Pozdrawiam.
piwoniewiersze
październik 08, 2017 20:10
Utwór raczej bez sensu, mylę się ?
Tomek
październik 08, 2017 20:03
Przypisy: rzyganie fusami od kawy z reguły świadczy o masywnym krwawieniu z górnego odcinka przewodu pokarmowego.
Tomek
październik 08, 2017 19:56
Grzegorz, Nuria, Joanno - wielkie dzięki za wkład w tekst, czy też w moją naukę. Leno i Dziagdyś, dzieki za podobanie. Sasza - dzięki za porównania. Paweł, dziękuję za wyładowanie frustracji.
Dziękuję za czytanie, wiersz zmieniał się w trakcie.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
październik 08, 2017 13:23
już sam tytuł mówi mi, że mam do czynienia z rasowym grafomanem
odpocznij