a Ty Leszku pokazałeś wzglednosc tego lepiej, okrojona wersja traci peelke,

Rzeczywiście można lepiej i to pokazałaś.
Pozdrawiam

kiedy zostaję sama
a gdyby ta cała miłość
okazała się tylko ułudą
to czym byłoby moje życie
stracone na podsycaniu fałszu

i nie będzie nikogo
by przy nim umrzeć
by przy nim zostać
lub razem z nim dalej iść



....taki zapis by wiele uprościł, prawda?
Pawełku, no to właśnie jest stylizacja. przemyślę rady. powodzenia!

Np. tu:

namiastkami leczę rany
na sercu przeszkadzają
bić

- mi się to źle czyta. Może lepiej byłoby tak:

namiastkami
leczę rany na sercu
przeszkadzają bić?

Poza tym unikaj takich zwrotów: "rany na sercu", bo to zużyte, pomyśl jak to ominąć, powiedzieć inaczej, "na okrętkę". Tego typu frazy to można chyba używać jedynie w grubym nawiasie, z wyczuciem jakiejś konwencji, ale użyte na serio nie poruszają, brzmią sztampowo i ckliwie. To tyle ode mnie.

Twój poprzedni o mężczyźnie który odszedł, był lepszy, było tam kilka mocnych fraz, szczególnie o wcieraniu zapachu kuriera w nową pościel. To fraza z jajem. Ten, niestety, mi się nie podoba. Zbyt wprost. A co do tego:

"a ja się boję
tak po prostu
że stanie" -

to Mars ma trochę racji. To wprowadza tutaj sens i komizm, na których chyba Ci nie zależało? Warto też chyba nad wersyfikacją popracować. Z życzliwością, Paweł.

jaki ma sens jednowyrazowy wers? to Twój argument? no nie rozczarowuj mnie proszę. ...
jedno słowo
bić

jaki ma sens jedna sylaba mówiąca o gwaltownej czynnosci i urwana?
jeszcze jakieś argumenty? bo póki co to tylko biadolisz i znalazłeś błąd za ktorymś czytaniem

o, faktycznie błąd. błędy się zdarzają, nawet kiedy się wiele razy coś czyta.

Jaki mają sens jednowyrazowe wersy - dzierganie krawata? Poza tym wypadałoby przed publikacją z raz przeczytać (przedzkadzają)?

dziękuję za opinie. grafomania? drogi marsie, trafiłeś z peelem, dojrzała kobieta, wrażliwa i samotna, żadna poetka, wcale nie zależy jej na pokazaniu kunsztu, a na przekazaniu prosto tego co czuje.
co złego jest w tej wersyfikacji? możesz podać argumenty? masz argumenty?

Rzadko zgadzam się z m a r s e m, ale teraz pod Jego opinią podpisuję się ....straszna mizeria ten utwór.