Marakas - miło, że zajrzałeś, dziękuję

mars - żartowałam ;) pomyślę nad wersyfikacją...miasto-śpiwór podoba mi się

Pozdrawiam

kocie mruczenie - ależ niezłe! :)

Joasiu dziękuję za czytanie i zostawiamy ślad

!:) bardzo mi miło

Czyta nie pisze.... w sumie to w testach wszystko należałoby sprawdzic...bo autorzy są dziwni ...w każdym razie dziękuję za czytanie :)
.mars - zupełnie pCię nie rozumiem...ale dziękuję za wizytę...Pozdrawiam

Bardzo mi się spodobał pomysł, a już klamra z łbami - trafiona ;-) Nie oparłem się, by dodać 3 grosze:

"przypadek ślizga się po kocich łbach
pamiętają one niewinne czasy

teraz czyste powietrze przyprawia o śmiech
kąciki ust nie opadają, gdy bezdomny
rozciąga śpiwór i nie prosi o nic

limuzyna wynajęta na wieczór panieński
wszyscy pasażerowie szczęśliwi
on też w środku miasta-śpiworu
ciemnego kociego mruczenia"

"niesprawiedliwość ślizga się
po kocich łbach" - trzeba sprawdzić.

Np. ...ślizga się po desce na kocich łapach.

to jest głębsza migawka
warta zatrzymania się na dłużej
- pozdrawiam

No o to chodzi, Tomek.. dziękuję za wizytę :)

Dla mnie to taka kołysanka bezdomnego.
Nie wiem tylko, czy ci roześmiani w samochodzie wiedzą, że każdy może zostać bezdomnym w ciągu kilku dni, a czasem kilku sekund.
Pozdrawiam.