Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


pies zgadza się z piłką
papieros zgadza się z ręką
trawa lekko dyszy
pod naporem śmieci

mężczyzna dyszy nad związkiem z kobietą
związek działkowców gotowy do wojny
o koncentrację terenów

w obozie koncentracyjnym bitwa o dostęp
do szaletów i ocieplanych pasiaków

nie chcę umierać za telewizor

dwa gołębie zastrzelone
przez przejście na pasach

w samą porę

ptasie gówno na mojej kurtce
bo myślałem że wrócę z niczym

Ilość odsłon: 4000

Komentarze

listopad 29, 2017 21:59

obóz koncentracyjny to masz w głowie,
a do niego tylko jedno, wąskie gardło,
żaden supermarket, ale żyj sobie z tym

sam





listopad 29, 2017 21:48

To nie rozumiem, Arturze, w czym rzecz, że nie chcesz poprawić niedoskonałości. Czy to kwestia dumy własnej czy lenistwa. A może się wstydzisz?

listopad 29, 2017 21:35

m.l.d.: niestety nie, bo wtedy pasiaki będą musiały wylecieć, a pasiaki, to...no wiesz, torba z Vittona, dres z Adiego, szpilki od Blahnika (pewnie fejk, ale co tam, tylko 89.99), cały ten szit. Jedźmy dalej! wyrzucę pasiaki, będę musiał wyrzucić "pasy", itd. itp. Sorry Batory, sorry m.l.d., ale w tym tekście się nie ugnę. Dlaczego? Bo mi tytuł zostanie, a on też słaby, bo nie mój, tylko boski. znaczy, kończąc naszą dyskusję, there is no dick in the village, że cokolwiek zmienię. Żyj z tym albo zapomnij. Do następnego

Marek: wiem, ale centra handlowe to obozy, do których sami się pchamy i to bez pociągów, choć czasami autobusami, jeśli mecenas szczodry...

listopad 29, 2017 21:31

Mnie obóz koncentracyjny pokonał i nawet zniechęcił. Za mocny rekwizyt na ten wiersz.

listopad 29, 2017 21:28

mars, dzieki za równolegle koncentracyjny, ale co do końcówki, to jest idealna. poczatek również - msz :)

skupmy się na nieszczęsnych trzewiach

listopad 29, 2017 21:23

boisz się?
to ja zacznę, bo takie pierwsze, najpierwsiejsze co mnie się rzuciło, to akurat nie jest do napisania, ale do usunięcia, a mianowicie słowo "koncentracyjny" i pozostawienie gołego, ale duzo bardziej pojemnego "obozu".
nie chce mi się o tym pisać. poczuj to może bardziej

listopad 29, 2017 21:13

Dość dziwny, ale ciekawy (trochę obóz koncentracyjny tu nie pasuje, bo robi się treść kwaśno-słodka). Na końcu jednak bardziej pasuje "a myślałem że...", bo logiczniej i śmieszniej ;-)

listopad 29, 2017 21:08

w.l.d.: napisz idealny wiersz, którego nigdy nie napiszesz - moja dewiza

grzegorz: no i sztama! i leci setóchna w Twoją okolicę, czekaj, czekaj, Ty się doczekasz!

Leszek: dziękuję, a najbardziej...

pozdrawiam

listopad 29, 2017 19:22

Dla każdego jest coś ważnego a peel to już najbardziej.
Gustuję w takich tekstach.
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-5

listopad 29, 2017 19:12

najpierw napisałem tu. a tam rozmowa (w moim mniemaniu) tyczyła się konkretnego fragmentu. po chuj mam dublowac?