Tomek
cień
zbudowałem dom trzy pokoje aneks kuchenny
w nim lalki wyglądają jak żywe
mieszkam tam gdzie zawsze topnieje śnieg
kocham moje zabawki zerkam co wieczór
nieraz chciałem tam wejść
udało się i
ukręciłem lalkom głowy
Ilość odsłon: 2643
Komentarze
Tomek
grudzień 03, 2017 21:23
Niekoniecznie. To border-tekst: o niszczeniu tego, co się kocha.
I o tym, że każdy ma cień, będący z reguły odwrotnością tego, co prezentuje na co dzień.
Lena, tekst jest mało liryczny. A puenta mnie się wydaje być dobrą.
Leszku, grzech pierworodny dotyczy każdego z nas. Nikt nie urodził się bez winy. Popatrz na "niewinne" dzieci. Potrafią być bardzo okrutne.
Joanno, tak. Budowniczy jest nerwowy, ostatnio jakoś bardziej.
Dzięki za komentarze.
Joanna-d-m
grudzień 03, 2017 20:50
Ależ ten budowniczy nerwowy!
obawiam się, że pozostaną tylko koszmarne wspomnienia.
Pozdrawiam
Leszek.J
grudzień 03, 2017 20:37
A więc kreacja i unicestwienie? A może te stworzenia popełniły jakiś grzech pierworodny?
Pozdrawiam
Lena Pelowska
grudzień 03, 2017 16:04
Słoń w składzie z porcelaną. Taki jest bohater i taki jest ten tekst. Dobrze się rozwija, ale końcowkę ma zepsutą. Pozdrawiam.