Gudmundur
Dziesięć razy dwa
Rozłożyła nogi - leżąc , drewniana podłoga
oswaja się z ciałem, rękoma na kibici
zdaje się czekać na sygnał działania
kreuje ją nieśmiałość w obliczu wyzwania
a jednak początek to wici gniazdowego
zauroczenia - nie stygnie, podkręca tempa
uznając oczywistym - finałowego
jęku rozkoszy chce widzieć - jak się wije
miękki jej oddech, pragnie tego samego
inaczej nie może, po stokroć niech żyje.
oswaja się z ciałem, rękoma na kibici
zdaje się czekać na sygnał działania
kreuje ją nieśmiałość w obliczu wyzwania
a jednak początek to wici gniazdowego
zauroczenia - nie stygnie, podkręca tempa
uznając oczywistym - finałowego
jęku rozkoszy chce widzieć - jak się wije
miękki jej oddech, pragnie tego samego
inaczej nie może, po stokroć niech żyje.
Ilość odsłon: 2875
Komentarze
Gudmundur
styczeń 03, 2018 23:21
Krytyka również mile widziana-:)
Dzięki za komentarz!!
Pozdrawiam
x l a x
styczeń 03, 2018 23:14
Jako ćwiczenie na układanie literek - może na warsztaty z j.polskiego. A za "podkręca tempa" jedynka. Całość ogólnie żenująca. Takie rzeczy to można sobie do szuflady...
Gudmundur
styczeń 03, 2018 23:05
Taki jakby futurystyczny obraz miłości -:)
Gudmundur
styczeń 03, 2018 23:05
Grunt to mieć dobre poczucie humoru -:)
Dziękuję za komentarz Janusz -:)
Janusz.W
styczeń 03, 2018 23:01
uśmiałem się zwłaszcza z kijka który płonie i symbolizuje wojnę))))
Gudmundur
styczeń 03, 2018 20:51
Nic nie szkodzi -:)
Leszek.J
styczeń 03, 2018 20:41
Dzięki, pewnie przegapiłem lub nie czytałem :)
Gudmundur
styczeń 03, 2018 20:39
Dzięki Leszku -:) za czytanie i za komentarz.
Zdradzę ci po cichu -:) że akrostych nie jest tylko w tym wierszu -:)
Pozdrawiam Serdecznie-:)
Leszek.J
styczeń 03, 2018 20:33
A więc wyszedł akrostych, pewnie pierwszy na poemaxie, bo na poemie bywały, sam nawet próbowałem z miernym powodzeniem.
Tu wyszło nieźle, choć samą końcówkę bym nieco zmienił.
Pozdrawiam
Konto usunięte
styczeń 03, 2018 11:51
:-)