Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Wielka knieja
pustka wszędzie
poeta świeci wielkim młotkiem
ubija kotleta. 

Pod pradawnym kamieniem
stoi naprężony
by
rozprężyć pod gromem
młotka swą ofiarę.

To miłosny konglomerat słów
otarł ich o siebie
by
w zamiarze bezpośrednim
bez
obiektów i ułudzeń
ruchem młotka tworzyć
uderzeniem wpływać
śmiercią wzmagać efekt.  

Ilość odsłon: 2763

Komentarze

styczeń 07, 2018 19:19

Czyli... młotek jakby modelował mięso, twardą sztukę ubijał -:) Ocierały się o siebie dwie siły - miłość i nienawiść -:)
Pozdrawiam autora

Konto usunięte

2-42-4

styczeń 07, 2018 17:25

A sorry, nie wczytałam się w sens.

Konto usunięte

2-42-4

styczeń 07, 2018 17:24

No nie, jakieś podsumowanie jest, a gdyby coś o podgrzewaniu w garnku? miast młotka

Konto usunięte

2-4

styczeń 07, 2018 17:02

coś w stylu: Zrób mi coś na klacie, a potem rozwal deską

pozdrawiam

styczeń 07, 2018 16:28

...gadanina co ślina na język, czyli; połetyckie kocopoły