Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Gram w szachy
ubaw po pachy!
zaczynam codziennie
bez łzy dzielnie
suwam figurki po desce
duszyczki - przy świetle
grają ,śpiewają - bezdźwięcznie
deska szachowa nie jęczy

Ciekawy ruch zrobiłem -
bicie konia w obecności królowej
szach mat albo pat
możliwości wiele

W ciszy to się dzieje
godzina dwunasta
duszyczki do gniazdka
treningiem *brainowskim* zmęczony
odpoczynku oczekuję - potępiony.
Ilość odsłon: 1167

Komentarze

styczeń 11, 2018 20:28

Dzięki Leszek za czytanie i komentarz -:)
Pozdrawiam serdecznie

styczeń 11, 2018 20:24

Jest skocznie na bardzo lekką nutę, czytam to jako wprawkę.
Pozdrawiam

styczeń 11, 2018 10:59

Ula, Anita -:) dzięki za czytanie i komentarz.
Wskazówkę napewno zapamiętam!!
Co do trzeciej strofki - wydaje mi się ,że ją usunę.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

styczeń 11, 2018 09:37

Szachy, biało-czarne pola. Wieczny szach jak w życiu też ma miejsce, gdy nie można już wygrać.
A ja nie lubię przegrywać, remis też mnie nie satysfakcjonuje... można wysnuć z Twojego rozegrania.
Ukłony:)

Konto usunięte

2-5

styczeń 11, 2018 09:11

p.s.
spróbuj napisać coś na serio, z przesłaniem i bez rymów albo z niewielką ich ilością i raczej niedokładne.

Konto usunięte

2-5

styczeń 11, 2018 09:08

sądząc po zdjęciu i pierwszej zwrotce liczyłam na jakąś wyrafinowaną zabawę w pana boga. z drugiej zwrotki można ewentualnie jowialny limeryk zrobić. trzecia raczej out. pozdrawiam :)

styczeń 10, 2018 23:31

Spoko, dzięki za komentarz -:)
Ty chyba lubisz szachy, Tomasz, co !?

styczeń 10, 2018 23:30

Najlepsza fotka :)
Pozdrawiam.