Dorota
bujanie
jest taki czas, biegnący obok wszystkich zegarów -
przenika cieniem ściany, tuli lalki i misie, dotyka
starannie ułożonych w szufladach ubrań,
otwiera okna, byś mogła wyraźnie usłyszeć
szczebiot w odpowiedzi na czułe wołanie po imieniu,
płacze nad zbitym kolanem, aż poczujesz zazdrość -
ktoś potrafi rozetrzeć ból na proch. ty jedynie łykać
proszki na ból.
jest taki czas, gdy zaczynasz rozumieć, że tak trzeba -
pozbierać zabawki, śpioszki, kaftaniki. złożyć
kolorową karuzelę znad łóżeczka.
oddać potrzebującym wszystko
oprócz konika na biegunach –
czasem kołysze się jak w chorobie sierocej,
jakby pamiętał dziewczynkę, która
miała poklepywać go po szyi
krzycząc: wio koniku!
Ilość odsłon: 2836
Komentarze
Dorota
styczeń 21, 2018 09:29
Mandarynku - dziękuję za czytanie i komentarz. A wiesz, chyba masz rację...te dwa wersy są zupełnie nie potrzebne - wyrzucam je. To świeży tekst, pewnie będzie jeszcze jakaś przycinka :)
Alos - miło, że zajrzałeś, i że się podoba. Dziękuję
Pozdrawiam ciepło
alos
styczeń 21, 2018 01:37
Dobre pisanie. Podoba mi się.
Przesłanie jednak smutne. cóż,
widać Kohelet się mylił.
Nie wszystko ma swój czas.
Pozdrawiam
mandarynek
styczeń 20, 2018 23:58
3 strofy xD
mandarynek
styczeń 20, 2018 23:58
3 strofy xD
mandarynek
styczeń 20, 2018 23:57
dwa ostatnie wersy trochę psują odbiór, ogólnie dobrze oddany temat, ładnie napisane, lekko się czyta, choć lekko przegadany, szczególnie fajne i mocne 3 ostatnie, nie licząc tego dwu -wersu :)
Dorota
styczeń 20, 2018 22:36
Joasiu - dziękuję za odwiedziny i komentarz. Ja też nie potrafiłam jej pocieszyć...
Serdeczności!
Joanna-d-m
styczeń 20, 2018 19:55
Nie potrafię peelki pocieszyć, nawet nie próbuję - mogę tylko połączyć się w bólu
Wyjątkowe, dotkliwe i gorzkie słowa, OGROMNY BÓL - dobrze napisane.
Pozdrawiam
Dorota
styczeń 20, 2018 16:12
Tomku - dziękuję za czytanie i zostawiamy ślad, cieszę się, że do mnie zaglądasz.
Sasza -'miło, że zajrzałaś i napisałaś słówko...dziękuję :) co do poezji - byłabym ostrożna w nazywaniu tekstów tak właśnie ;)
Leszku - dziękuję za wizytę. Niestety...życie zbyt często mija się z marzeniami...
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Leszek.J
styczeń 20, 2018 12:11
Dobry, smutny wiersz, dużo takiego nieszczęścia ogląda się w telewizji, mnie też dotknęło w najgorszej formie.
Cóż, taki świat, coraz lepsze techniki medyczne nie usuną tego całkowicie, coś pozostanie.
Pozdrawiam
Konto usunięte
styczeń 20, 2018 12:05
myślę, że to jest bardzo potrzebna poezja, bo to jawna niezgoda na zapominanie o dzieciach, tak na co dzień.