Grzegorz Malecha
moja wieś [KONKURS]
moja wieś ćwiartką księżyca
zawieszona między realnością snu
a nierealnością jawy mocno śpi
w budzie z łapami na mordzie
głośno chrapie a
rosa zbiera się jej na sierści
na płocie do dołu głową drzemią gliniane garnki
w strumyku pod mostem obłe kamienie jak proste sny
w sadach spadają z łóżek dojrzałe owoce
o świcie na przystanku
wiecznie nieaktualnym rozkładem jazdy
spaceruje los mieszkańców
pogodzony sam ze sobą
mamrocze pod nosem obiecując poprawę
skrzyżowane wątki prawej ręki
chowając za plecami
gm
Ilość odsłon: 1634
Komentarze
Joanna-d-m
luty 13, 2018 21:00
Jak dla mnie
lekki, miły i przyjemny
ale tylko w słowach
bo tak naprawdę - ciężko by tak żyć
Pozdrawiam
Leszek.J
luty 13, 2018 19:51
Wieś uśpiona, to do mnie przemawia ale to dawna wieś jakby skansen.
Pozdrawiam
Konto usunięte
luty 12, 2018 15:45
Sielski, choć ponury obraz wsi. Ktoś powie pewnie, że dzisiaj już taki obraz to przeżytek.
Nie byłam ubiegłego lata w takiej wiosce.
Dziękuję za wspomnienia.
Pozdrawiam
Gudmundur
luty 11, 2018 23:16
A wszystkiemu winien sołtys -:)
Obraz dzisiejszej wsi
pozdrówki -:)
Przyłączam się do konkursu -:) hehehe
Coś w gwarze napiszę -:)
Konto usunięte
luty 11, 2018 21:43
Tomek, musiałeś tak oficjalnie ?
:)
Tomek
luty 11, 2018 21:39
Widziałem film "Siekierezada". Taki obrazek, to - zdaje mi się - już widziałem w owym filmie.
Deja vu?
Pozdrawiam.
Konto usunięte
luty 11, 2018 21:28
sami swoi, takie se...