Acha, marnieją ale chyba nie w mgnieniu oka a haiku jest przecież obrazem chwili

Dziękuję Leno za wgląd, mam do pomyślenia.
Pozdrawiam

Nie za bardzo łapię sens. Czy Twoja magnolia zakwitła, mimo, że leżał jeszcze śnieg?

Jeśli tak, to haiku są ok w treści, troszkę wg mnie, do poprawienia w stylu.

magnolia -
szerokolistne kwiaty
na tle śniegu

Trochę dziwne, nie wiem, czy magnolia aż tak znosi śnieg. Ale możliwe, że to powrót zimy, wtedy kwiaty więdną i marnieją. To pokazała bym tak:

wiosenna śnieżyca
tulą się do gałęzi
kwiaty magnolii

Pozdrawiam!

Witaj Krytyku, ten śnieg to miało być zaskoczenie tak potrzebne w haiku.
Pozdrawiam

Anito, ja tak to widziałem dobrze że i Ty widzisz, to już jest nas dwoje.
Pozdrawiam

A, rozumiem. Czyli:

gałązka magnolii
kwiaty-kokardy
obok śniegu

Nie to, żebym sugerowała Ci poprawki, Leszku. Po prostu chcę sobie to zobaczyć. Właściwie już widzę.

Pozdrawiam

Magnolie - krucha urodna i orientalny wdzięk ma. Ten śnieg ?

Cześć Dahido, tak też może być.
Pozdrawiam

Witaj mgło, masz takie prawo, dzięki za wybór.
Pozdrawiam

Tuti, masz sporo racji, ale śnieg jest również na gałęziach, więc pozostanę przy swoim.
Pozdrawiam

biorę wersję I. chociaż w trzecim wersie wolałabym po prostu "na śniegu". przecież nie rośnie obok miejsca, gdzie jest śnieg. jeśli napadał, to równo wszędzie. "kwiaty - kokardy" ładne określenie. tak właśnie wygląda ten krzew. dla mnie w ogóle wystarczyłoby:

kwiaty-kokardy
magnolia
kwitnie na śniegu

pozdrawiam

Wybieram nr 2 :-) pozdrawiam serdecznie :-)

Bedzie przebiegunowanie poetyczne -;)) hahaha