Tomek
Przedostatnie namaszczenie
Przyjęto umierającego. Przyjechał z innego szpitala. Ma znamiona śmierci – plamy opadowe, jeszcze za życia, wcześniej tylko raz to widziałem. Jest na wpół przytomny, reaguje na głos zwróceniem głowy. - Przerażona żona awanturuje się, twierdzi, że miał jechać na konsultację, nie do „zakładu psychiatrycznego”. - Człowiek leży, ma znaczne trudności z przełykaniem. Według skierowania, halucynuje i nocami bywa pobudzony.
Piszę w karcie „stan terminalny”.
Miejcie miłosierdzie i nie próbujcie go reanimować.
- Kto go tu, kurwa, przyjął?
Ksiądz, wezwany, nie przyszedł do szesnastej, gdy opuszczałem szpital. – Czasami myślę, że księża nie wierzą w sakramenty, których udzielają. Albo rola ich przerasta. Ja nie wierzę w sakramenty, ale umierającym się należą, zresztą mam na ten temat własną koncepcję: pół-wiary.
Medycyna jest nieludzka, opieka zdrowotna pogłębia to zjawisko. – Czego więc chcecie ode mnie? – Udzieliłem sakramentu słuchawki. Na tyle mnie stać.
Komentarze
Tomek
luty 27, 2018 12:04
Strachu. To się nazywa "sublimacja". Taki mechanizm obronny. Czyli, żeby z powodu frustracji (tzw. "stresu") nie przypierdolić komuś w ryj, albo sobie szyjkę w pętelkę.
To dojrzały mechanizm obronny. Jeden pisze dla zabawy, inny z innych powodów.
Pozdrawiam
Konto usunięte
luty 27, 2018 11:40
Tomuś, coraz bardziej Dr. Hałsa mi przypominasz. takiego od ciężkich przypadków w pisaniu...
Tomek
luty 27, 2018 09:54
Mgło, wbrew pozorom, ja też. Ale to nie znaczy, że beczę, gdy ktoś umiera, czasami o tym piszę. Zauważam.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
luty 26, 2018 19:25
Widzisz ja jestem niestety z tych nadwrażliwych
Tomek
luty 26, 2018 18:23
Czym się tu wzruszać, mgło? To jest suchy tekst, z wyjątkiem ostatniego akapitu.
Dzięki, że zerknęłaś.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
luty 26, 2018 14:33
Uważam że to dobry tekst !
Konto usunięte
luty 26, 2018 14:33
Aż mi krtań ścisnęło
Jezusie .
No nie mogę się tak wzruszać przecież :-(
Tomek
luty 26, 2018 09:27
Jest do tego jeszcze epilog, bo tekst na faktach. Dziękuję Ula i Dahido za te kilka słów.
Pozdrawiam.
Gudmundur
luty 26, 2018 00:31
Tomek! piszesz okropne rzeczy... -:(
Ale to jest prawdziwe i podoba mi się!
Pozdrawiam!
Konto usunięte
luty 25, 2018 22:31
Może ksiądz miał przerwę śniadaniową. Umierający już nie zapłaci, więc po co się fatygować.
Pozdrawiam